Do RAKUS1: U mnie auta jadą po prostu co roku na przegląd i tyle. Nikt nie jest mechanikiem więc nie sprawdza na bieżąco stanu auta. Megane II - 7 lat, 100 tyś żadnych kłopotów, wcześniej Xsara - 7 lat 90 tyś(sprzedane nowy właściciel nie narzekał), uszczelka pod głowicą i układ regulujący balans hamulców (auto bez abs). Wiadomo w autach rozrząd wymieniony, filtry oleje itp, części eksploatacyjne.

Do Askaron: Zależy kto jakim jest kierowcą !! Druga sprawa czy się dba o auto i nie chodzi mi tu o jego mycie itp. Jedni jeżdżą i tylko jeżdżą a mądrzy kierowcy dbają i na bieżąco robią-naprawiają. Kolega ma francuza Peugeota i tyle co ja usłyszałem na temat francuzików to za darmo nie chcę Chyba że wywiozę na złom i wpadnie co nie co kaski

Do RAKUS1: U mnie w rodzinie prawie same francuzy i nikt specjalnie nie narzeka. Coś się czasami zepsuje ale są to jakieś pierdółki np podnośnik szyby w drzwiach, więc co do awaryjności to bym się kłócił. Poza tym Meganke Marcina i 19 dzieli jakieś 20 lat!!

Do spi-doo: Osobiście nie miałem Renault ale są awaryjne i maja złą renomę ! Chcesz więcej dowiedzieć się to napisz do MarcinGP

Do RAKUS1: Normalnie. Możesz coś napisać o wadach tych skrzyń? Coś może się dziać, lub zbliżać do wymiany przy przebiegu 106 tys km?

Do spi-doo: Jak sprawuje się skrzynia biegów?

Spoko, ot dobry serwis.
Nie jak większość . Ja leje tylko paliwo

Do RAKUS1: Nie, jeszcze kilka części mógłbym wymienić, choć nie wołają o to. Rozrząd był wymieniony z racji czasu jaki upłynął od ostatniej wymiany. Najbardziej do wymiany nadawała się osłona przegubu, kopułka, i pasek alternatora, lekko pociło się przy pompie wody. Poduszka pod silnikiem nie wyglądała bardzo źle, dopiero zaczynało się jej pękanie. Reszta była wymieniana przy okazji.
Zadałeś pytanie - masz coś konkretnego na myśli?

Sądzisz, że na tym koniec na dłuższy czas ?