Wpis w blogu użytkownika
maniax86
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1260 razy
Data wydarzenia: 12.09.2011
duże dzieci
Kategoria: inne
Obcując już jakiś czas na tym zacnym portalu pasjonatów czterech kółek, nie wszystko wygląda tak cacy jak się może na pierwszy rzut oka wydawać. Są oktany, jest respekt, są fotki, radosna twórczość w postaci dzienników pokładowych i motoblogów i są komentarze, które można wstawić pod daną fotkę bądź wpis.
W tym miejscu myślałem że obcuję z ludźmi dorosłymi. Jakież było moje zdziwienie jak się okazało ileż to dzieciaków z łopatkami w rękach tutaj biega. Rzecz tyczy się oczywiście komentarzy. Decydując się na jakiś wpis fotke bądź cokolwiek innego, co poddajemy ocenie trzeba liczyć się z tym, iż nie każdemu przypadnie to do gustu i wystawi niepochlebny komentarz. Pozornie rzecz niby normalna i do przewidzenia.
FATAL ERROR!! Na tym portalu wielu użytkowników wyznaje zasadę “ja ci zrobię dobrze to i ty mi zrobisz dobrze” nawet kompletne bzdety i głupoty oceniają „maksik” licząc na równie korzystny rewanż. Niepochlebne, szczere komentarze skutkują niezadowoleniem właściciela wpisu, który albo się wybroni i wda w polemikę z kimś o odmiennym zdaniu (jak najbardziej normalna i pozytywna moim zdaniem rzecz, gdyż każdy powinien bez krępacji przedstawiać swoje zdanie i podyskutować na dany temat).
Drugą opcją w takim wypadku jest.... wejście na konto „zbuntowanego” użytkownika i obniżenie mu oktanów klepiąc z góry na dół „1”. Takiego delikwenta można tylko określić mianem żałosnego, zakompleksionego gówniarza, który jest ograniczonym burakiem i jego jedyną „bronią” jest obniżenie oktanów. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd. Dorosłe osoby a zachowanie przedszkolaka. Reasumując, Awc jest portalem jak wiele innych gdzie pasja i wspólne zainteresowania schodzą na dalszy plan, gdy ktoś urazi czyjeś wybujałe ego.
Pozdrawiam
Ostatnia aktualizacja: 16.09.2011 07:26:48
Najnowsze blogi
Dodano: 6 godzin temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
2
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
9
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
19
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Chociaż, prawda jest taka - wyprzedzałem już auta mocniejsze od siebie, bo nie potrafili się zdecydować na ogonie ciężarówki.
Podobnie jest z dziennikami i autami dnia... Rozumiem, że wszyscy powinni mieć równe szanse. Mało tego, oceny też powinny oddawać to, co ktoś napisał lub sfotografował. Albo po prostu kupił.
Trzeba też zrozumieć, że auto kultowe - klasyk lub supercar to inna liga niż zaszpachlowany Volkswagen czy Ford z lat 80.
1. Jeśli trafie na auto które mi sie wybitnie nie podoba poprostu nie wystawiam w ogóle oceny. Kwestia podobania sie czy nie to rzecz gustu. A ktoś ma takie auto a nie inne bo albo jemu sie akurat podoba albo miał taki budżet do dyspozycji a nie inny.
2. Oktany itd mam gdzieś. Traktuje to jako rozrywkę a nie poważną rzecz.
3. We wpisie głownie mi chodziło o komentarze pod wpisami, które są czasem poprostu beznadziejne a autor sie później burzy o negatywny komentarz.
Sam na początku nie wiedziałem jak się zachować, jak ktoś chwali moje auto. Wchodzę potem na jego profil co by też coś napisać a tam zonk. Auto, które nigdy mi się nie podobało. W dodatku z zerowym wyposażeniem, podstawowym silnikiem i wyglądające na zaniedbane
Trzeba przyzwyczaić się do olewania takich ludzi i mam nadzieję że do tych oktanków to też specjalnie uwagi nie przywiązujesz. Powinny być one widoczne tylko dla właściciela. Wtedy nikt nikomu, niczego by nie zazdrościł.