Dołączam link do artykułu w którym opisują miejsce gdzie rozwaliłem sobie koło.

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/tu-sie-nie-da-jezdzic-tyska-jedynka-nie-wytrzymuje,1,5420454,region-wiadomosc.html

Słyszałem także ciekawostkę, że jakiś gość zadzwonił po policję ponieważ natrafił na dziurę a oni zamiast raportu to dali mu 100 zł mandatu za nie dostosowanie się do warunków (nadmierna prędkość)

http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,13365567,Przebil_opone_w_dziurze__a_od_policji_dostal_mandat.html

Niestety nie było kilka powodów. Ciemno, zablokował bym cały ruch na Tychy, nie dojechał bym nigdzie żeby wymienić koło.

mam nadzieje że zrobiłeś fotke...możesz dostać odszkodowanie za opony nie mówiąć o fegach aluminiowych

No właśnie i co bym nie zrobił wyjdę na idiotę... co za kraj..

Do Morgus: Po co wzywać? Żeby Ci dowód zabrali?

miałem rozważania o wezwaniu policji ale raz: pewnie czekał bym kilka godzin, po drugie w powiecie nie wiem dlaczego pani nie wpisała mi daty przeglądu wiec miał bym sporo tłumaczenia... (walka z wiatrakami)

Do Qchar: to tak, ten czynnik jest najważniejszy, same chęci czasem nie wystarczą

Do dymar84: Czekam na przypływ gotówki i biorę się do roboty brakuje mi go

Do Qchar: No szkoda twardziela, mam nadzieję że szybko postawisz go na koła

Do dymar84: Na jedno masz racje ale teraz stoi rozbity i czeka na naprawę dziś by się przydał jak nic na warunki jakie panują na drogach

Szkoda tych oponek, dobrze że zawiasu nie urwałeś.

Do Qchar: no... jasna sprawa że kupiłeś twardego, chyba to lepszy sposób niż czekanie na dobre drogi

Trzeba się było zatrzymać, zrobić fotki i do zarządcy drogi wystąpić o odszkodowanie, choć najlepiej mieć jeszcze notatkę policyjną, jeśli słupek był faktycznie źle ustawiony a Ty jechałeś z przepisową prędkością jest spora szansa na odszkodowanie w takim przypadku.

nie wiem co się dzieje z serwerem ale raz widzę a raz nie, swoje komentarze...

Do Morgus:chociaż jesteś szczery
ale jedynka, to też ocena

przepraszam za błąd już poprawiony...
na uczelni - studiuje. Ale nie Filologie polską
A z dyktanda zawsze była jedyneczka...

a czym się zajmujesz na uczelni???czyżby nauką???
co to znaczy "drogowcą"? i z jakiego języka pochodzi?

Powinieneś to gdzieś zgłosić,tą twoją uczelnię

Do manieklublin: Ufał nauczycielą... zwłaszcza swojej pani, bo to była nieprzeciętna kobieta: Miała klasę, stawiała pałę w dwie sekundy i poprafiła pieprzyć przez 45 minut bez przerwy.

Do manieklublin: po cą miał im ufać

Nauczycielą też nie ufałeś..

Pociesze kolegę że na polską biedę, złodziejstwo i chamstwo jeśli chodzi o drogi nie ma lekarstwa (asfalt słaby bo oszukany, drogi nietrwałe).
ale...
w Niemczech tylko autostrady sa wspaniałe i darmowe.

Podbudówka betonowa jak w Polsce ma być 10 cm według przepisów to połowę materiału ukradną a w Niemczech jest 20 cm - bo to ważne, będzie dłużej służyć - taka mentalność.

W małych miasteczkach nieopodal Hamburga tu gdzie przebywam lokalne drogi dojazdowe sa bardzo połatane, nawet dziurawe.


Az byłem zdziwiony że samorządy lokalne nie maja na remont pieniędzy. Ale nigdzie się nie przelewa, Niemcy w końcu sponsorują Grecję no i Polskę.

Na pocieszenie nie jesteś pierwszy my chyba nigdy się nie doczekamy przyzwoitych dróg choć pośredni ja biorę w tym udział

Nigdy nie ufam drogowcoM