Silnik w Mojej Celice nadaje się już do remontu niestety bo spalanie oleju jest dość duże. Mimo to postanowiłem wybrać się w Podróż Warszawa-Kijów Celicą. Łącznie do pokonania było (1600km)

Wjazd na Ukraine był dość prosty a kolejki na granicy dużej nie było w 30 min przejechałem granice i już znajdowałem się na ukrainie.

Pierwszy wjazd do terenu zabudowanego i już zostałem zatrzymany przez tamtejszą Policje za przekroczenie prędkośći 120km/h na dozwolonej 50 było. Nie wiem z jakich radarów oni korzystali ale mieli zdjęcie auta mojego wraz z podaną prędkością od razu. Na nic się zdały tłumaczenia no przecież znaku nie było. Bo Policjant chciał ze mną nawet się cofnąć i pokazać mi ten znak:D Mandatu nie dostałem zostałem tylko pouczony jak i 2 innych kierowców. Najpierw pouczenie potem mandat dopiero za drugim razem karają.Do tego Policjant dodał że oni miast to pilnują bardzo bo jak jest 50 to każdy ma jechać 50. A Poza zabudowanym to można jechać i 200km/h a żadna drogówka nie zatrzyma.

Ceny Paliw są tańsze niż w Polsce. Około 20 Hrywien za litr. Na Pełnym baku zaoszczędziłem 50 zł tankując na ukrainie.

O ile wjazd na Ukraine obył się dość szybko to powrót do Polski na Granicy musiałem czekać Dobre 10h.

Spalanie wyniosło 9,5 l /100km

Do tego Silnik spalił prawie że 4 litry oleju dość dużo. Ale Teraz Celica właśnie trafiła już do mechanika na remont silnika i pod koniec kwietnia znowu będzie śmigać