Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra ASTERIX
»
Dachowanie, Bączki i inne poślizgi - spokojnie to tylko szlifowanie technik jazdy w szkole Lanette w Gliwicach
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1654 razy
Data wydarzenia: 06.03.2012
Dachowanie, Bączki i inne poślizgi - spokojnie to tylko szlifowanie technik jazdy w szkole Lanette w Gliwicach
Kategoria: inne
Długo czekałem na realizację prezentu urodzinowego...w pakiecie miałem zapewniony symulator dachowania, jazda na trolejach oraz przejazdy na czas autem na płycie poślizgowej...
Wszystko się zaczęło się od przyjechania do szkoły w Gliwicach, z racji, że byłem wcześniej mogłem podpatrzyć jak po torze jeździł instruktor,...
Potem zebrała się cała ekipa, czyli 6-ciu chłopa napalonych na pośmiganie sobie New Bettlem przygotowanym do rajdów z tendencją do zamiatania tyłem...
No ale nie tak szybko,...
Zaczęło się od teorii, czyli jak wyjść z auta, które wydachowało w sumie nie wiedziałem jak postępować, więc kilka spraw trochę mnie zaskoczyło...ale oczywiście uczucie wiszenia do góry nogami bezcenne...a teraz z teorii:
1. Jak już leżysz/wisisz na dachu - zaprzyj się na maxa rękami o dach;
2. Zaprzyj się nogami o jakiś punkt podporu;
3. Wypnij pas;
4. Przełóż się na bok;
5. Znajdź otwór przez który możesz się wydostać.
Potem przyszły jazdy na trolejach,...fajna zabawa i myślałem, że będzie ciężej ale jednak lekkie operowanie gazem i delikatne kręcenie kierownicą robi swoje i można swobodnie jeździć po owalu.
Potem przyszła moja kolej na jazdy New Bettlem - 2.0 silnik, jakieś 140 KM, wyjęte wszystkie systemy wspomagające i tendencja do zamiatania zadkiem.
Pierwszy przejazd po płycie poślizgowej z instruktorem, drugi samemu;
1 przejazd - 1.06.64;
2 przejazd - 1.03.44 - ale 2 karne sekundy za potrącenie pachołka spowodowały, że podium się oddaliło;
Po rozstrzygnięciu konkursu wpadliśmy na pomysł, że zrobimy konkurencję przejazdu własnymi samochodami;
Tutaj przyszły z pomocą systemy Asterixa, ABS plus ESP ( bez możliwości wyłączenia) sprawiły, że w 3 przejazdach po płycie poślizgowej udało się ustalić rekord dnia czyli 56 sekund;
Ogólnie trzeba uznać, że fajnie było pojeździć po płycie poślizgowej i zobaczyć jak sprawuje się auto z większą ilością mocy bez systemów i mój Asterix;
Polecam każdemu zapoznanie się z możliwościami Waszych samochodów i posłuchanie co można jeszcze poprawić;
Teraz czekam na nowe możliwości przetestowania auta na torze
Ostatnia aktualizacja: 06.03.2012 23:45:11
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
9
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
19
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT:
MAN TGS 2011 rok
moc fabryczna: 440PS
moment: 2300NM
turbina: HOLSET
wersja: fabryczny pod ADR
przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX
norma spalin : EURO5 (bez AdBlue)
norma ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Dziękuję za wyróżnienie,...
Ładnie udokumentowany fotami.
Zajęcia trwały 2,5 godziny
No i oczywiście sto lat
Chłopie, zluzuj, serio - napinanie się grozi poważnymi chorobami układu dupno-mózgowego.
No i najważniejsze, wyczucie i sprawdzenie jak twoje auto sprawuje się na śliskiej nawierzchni, fajna rzecz, polecam każdemu