Wpis w blogu auta
Ford Scorpio
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 805 razy
Data wydarzenia: 07.03.2010
Czesci zamienne
Kategoria: serwis
Ostatnio doznalem lekkiego szoku
mam w Scorpionku do wymiany przednia szybe (pod lusterkiem jest "pajaczek" ktory jak sie jezdzi jak wiadomo sie rozchodzi- od wstrzasow- i juz sie "troche" poszerzyl
pozostaje mi chyba poszukac szyby uzywanej wymntowanej z jakiegos poczciwego scorpiaka i tylko wstawic. Napewo jest to tansze rozwiazanie ale na taka szybe nikt mi gwarancji nie da czy szybko nie peknie...
Eh te czesci zamienne...
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
15
komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 20 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

a co do uzywek to nie wszystkie-s z grzanymi szybami czolowymi oraz bez-mnij wiecej pol na pol
ten mial orginalnie grzana no i taka kosztuje jakies 9 stowek bez montazu... :/ dlatego raczej uzywka-tylko zeby znalezc bez skaz i taka ktora zaraz nie walnie
Szyba grzana była standardowo? Czyli, że wszystkie używki tak mają? Wujas miał '87 2,4 V6 z automatem scorpio sedana ogólnie pełna wersja była ale, że jeszcze przed moim prawem jazdy (nascie lat temu) nie pamiętam czy miał grzaną ale raczej nie. Jak na tamte lata zamierzchłe (głównie polonezy, łady, żuki, fijaciki...) pompowane skórzaste siedzenia, pełna elektryka i taki ciąg to było COŚ