Pamiętajcie !!!

Do Opla Astry mają być świece GM-OEM 0.7mm (98zł komplet) - jak do PB tak i do LPG. Nie BOSH o odstępie 0.9mm, czy NKG ... tam zaczynajcie rozwiązywanie problemów z szarpaniem pod cewką

Wymieniłem już tyle w tym aucie : regeneracja EQU (BIP REDA), cewka zapłonowa (GM-OEM Czech Republic), przejrzałem wszystkie wiązki, przeczyściłem przepustnicę, nowy przepływomierz powietrza --- a ten (no chodzi teraz na 4 gary) ale dalej poszarpuje i gubi zapłon.

Coś mnie tknęło, przejrzałem faktury - analiza - burza mózgów - wniosek - wszystkie te dziwne rzeczy zaczęły się w sumie po wymianie świec ( a założyłem dedykowane jakieś lepsze - super zapłon - ta, gówno prawda - NGK to szajs). I zostało tylko to, ale zamówiłem oryginalne GM-OEM z fabryki w Czechach. 10 minut i po robocie.

O kurde, jakiego to auto dostało kopa. Silnik pracuje równiótko, nawet nie pierdnie. Nie żałuje rzeczy które wymieniłem do tej pory, w sumie dużo mnie to nie kosztowało - wszystko robiłem sam. Teraz można już jechać nim daleko bo do tej pory tylko koło komina.

Dopiąłem swego, a wiedzę zdobyłem żeby było śmieszniej na rosyjskich i ukraińskich forach, tam nie ma mechanika - robimy sami...