Witam,
Jak to zwykle u mnie bywa wpis jest wstecz i z mala iloscia zdjec.
Nie moge jakos przyzwyczaic sie do pstrykania fotek kiedy grzebie przy aucie
W zeszlym tygodniu w Saxo zostaly wymieniona chlodnica.
Stara byla juz tak skorodowana, ze przypominala bardziej durszlak niz chlodnice. Znudzilo mi sie dolewanie chlodziwa. Z racji zblizajacego sie lata przegrzanie silnika jest dalece nie wskazane.
Koszt nowej £42 ze sklepu. Juz aluminiowa a nie miedziana. Pasuje jak ulal choc o dziwo jest nieco wezsza niz orinalana. Zalana 6 litrami plynu chlodzacego trzyma jak ta lala

Od samego poczatku uszczelka pod klawiatura puszczala olej. Zapadla decyzja o zakupieniu nowej. Koszt smieszny bo £12. Uszczelka zalozona i zonk. Olej wali sie strumieniami spod nowej. Silnik caly upaciany. Po kazdej krotkiej przejazdzce kaluza oleju pod autem.
Mialem juz tego dosyc. Nastepne £10 i kupilem silikon czy cos tam podobnego do „robienia” uszczelek tego typu. Pokrywa zdjeta. Sinik umyty. Uszczelka obsmarowana tym wynalazkiem z dwoch stron i ponownie zalozona wraz z pokrywa. Zobaczymy na jak dlugo. Oby na zawsze.
Pzy okazji jeszcze wymiana oleju silnikowego (tym razem wymiana w domu nie warsztacie, pojdzie na malowanie plotu)

Czasem zastanawiam sie po co trupka trzymac. Z drugiej strony nowsze zapewne oznaczalo by wieksze wydatki jesli cos poszlo by nie tak. Z moim Saxo jeszcze nic nie poszlo zle. Po prostu wymieniam co sie staruszkowi nalezy od zycia.
Z drugiej strony nie polecam nikomu takiego auta jesli nie ma dygu do grzebania w aucie. Gdybym jezdzil do warsztatu z kazda pierdolka juz dawno bym zbankrutowal.
Poki co w Saxo wymienilem lub zrobilem.
-naprawiony schowek pasazera
-spryskiwacze-brak wezykow plus nie dzialajaca pompka-poprawiony zaworek pompy
-lozysko kola przednie lewe
-montaz isofixa
-hamulce z przodu-tarcze+klocki
-hamulce z tylu- caly komplet z cylinderkami
-pelny rozrzad wraz z pompa wody
-sprzeglo- pelny komplet
-chlodnica
-uszczelka pod klawiature
-zakup kompletu 4 opon 155/80r13

Troche tego jest ale jak widac nic z powyzszego nie jest czyms co mozna nazwac wymiana poprzez awarie. Ot doprowadzanie auta do stanu uzywalnosci i bezpieczenstwa. Auto jest uzywane przez moja zone a tu nie ma mowy na pomylki i niedociagniecia.