Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Stilo MAŁA MI » Ciekawe, kiedy spala mniej podczas ruszania







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Stilo
  • przebieg 202 550 km
  • rocznik 2003
  • kupione używane w 2013
  • silnik 1.9 JTD
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 903 razy
Data wydarzenia: 16.07.2013
Ciekawe, kiedy spala mniej podczas ruszania
Kategoria: inne
Czy lepiej szybko auto rozpędzić, zużywając przy tym sporo paliwa, czy lepiej powoli się rozpędzać i ślimaczyć na drodze. Dłużej, ale przy mniejszym spalaniu?

Osobiście mi się wydaje, że lepiej szybko rozpędzić auto, a potem już trzymać na 1000-1500 obrotów. Spelanie wtegy ok 4 mi wychodzi - bieżące
Dodano: 10 lat temu
tylko dynamicznie, korzystając z momentu obrotowego silnika. Po za tym jak będziesz jeździć jak emeryt to nie długo pocieszysz się turbem, które też musi pracować by długo służyć ;)
Dodano: 10 lat temu
Najlepiej jest przyspieszać zdecydowanie (eksperci od ekojazdy radzą wciskać gaz na 3/4), jednak w miarę wcześnie zmieniając biegi, i potem jechać spokojnie na jak najniższych obrotach na najwyższym biegu.
Ważne przy tym, by na niskich obrotach nie wciskać mocno gazu (silnik wtedy potrafi zużywać dużo więcej paliwa niż na wyższych obrotach i niebezpiecznie obciąża się przy tym wał korbowy, który w skrajnych przypadkach potrafi pęknąć i kompletnie zdemolować blok silnika)
Dodano: 10 lat temu
Do tondEK: Co do najwyższego biegu nie byłbym taki pewien. Bardzo często obserwuję na komputerze bieżace zużycie paliwa. Dosyć często pokazują się w czasie jazdy miejskiej wskazania większego zużycia paliwa na piątym biegu, niż dla mniej więcej tej samej predkości, na biegu czwartym. Komputer pozwala na zoptymalizowanie doboru odpowiedniego przełożenia przekładni. Warto z jego wskazań korzystać, szczególnie na niewielkich prędkościach.
Dodano: 10 lat temu
Właśnie sprawdzałem swoje statystyki zużycia paliwa. Wychodzi z nich, że przy jeździe dynamicznej średnia spalania jest mniejsza niż przy zrównoważonej. Mój styl jazdy jest mniej więcej taki, że przy ruszaniu na skrzyżowaniu (jesli jestem na pierwszej pozycji) w wiekszosci przypadków, na następnej prostej najbliższy samochód mam jakieś 200 m za mną. To czasem całkiem dobre "fury". Dynamika jazdy leży bardziej w "głowie" kierowcy, niż w jego silnikowych "kucykach".
Statystyki obejmują czterolenią eksploatację - błąd wyliczeń jest zatem raczej niewielki.
Dodano: 10 lat temu
Do aarot: Ten tzw. ecodiving jak go nazwałeś mówi, żeby ruszać dynamcznie, a nie jak emeryt. Jazda EcoDrive jest jazdą niepowodującą korków - no chyba że jazda poza terenem zabudowanym około 85 - 90 km/h powoduje korki...
Dodano: 10 lat temu
no nie, mam ropniaka na szczęscie, to sobie mogę pozwolić :) tondEK - podoba mi się ta odpowiedź, bo potwierdza to, co robi e :d
Dodano: 10 lat temu
Należy przyśpieszać dynamicznie, a po osiągnięciu docelowej prędkości utrzymywać ją, możliwie na jak najwyższym biegu. Oczywiście nie powinno być takiej sytuacji, że poruszamy się 60 km/h na 5 biegu mając 1500 obr./min przy silniku benzynowym.
Dodano: 10 lat temu
Do aarot: Skandynawska szkoła ecodrivingu przewiduje raczej dość dynamiczny sposób poruszania się. Tak jak pisał kolega giernal wciskasz pedał na ok 2/3 jego skoku tylko nie kręcisz na wysokie obroty. Jak zmieniasz przy 2 tys. rpm to szału nie ma ale nowoczesny t.diesel z CR i sprężarką o zmiennej geometrii przyzwoicie sobie radzi. Ważne by patrzeć daleko i niepotrzebnie nie przyspieszać zbyt mocno skoro i tak zaraz będziemy musieli hamować. Ja osobiście zmodyfikowałem to(a także zmodyfikowałem mapę pod swój styl jazdy) i zmieniam biegi przy 2500 rpm, co w moim aucie całkowicie wystarcza do dość dynamicznej jazdy.
Chyba że przede mną są jakieś auta to wtedy zazwyczaj muszę zmieniać biegi wcześniej.
Od czasu do czasu kręcę do 3500 rpm co by się zmienna geometria nie zasyfiła.
Dodano: 10 lat temu
Pedał w podłogę na 80%,rozpędzasz się jak najszybciej, potem utrzymujesz stałą prędkość z obrotami w okolicach 1500tyś...Nic nowego,już to dawno magicy od ekonomicznej jazdy wykminili, tylko po co się tak męczyć?Gdzie tu zabawa? Im więcej pali tym więcej frajdy.
Dodano: 10 lat temu
Fachowcy twierdzą, że należy rozpędzać się dynamicznie wciskając pedał przyspieszenia na głobokość ~2/3 jego skoku. ;)
Dodano: 10 lat temu
Masz komputer w samochodzie? Jak masz to sprawdź sobie spalanie chwilowe.
Ruszając szybko i energicznie, do osiągnięcia prędkości powiedzmy 90 km/h, spalasz na odcinku 100 metrów 30l paliwa (spalanie chwilowe), ruszając jak emeryt (tzw. ecodriving)żeby osiągnąć te 90 km/h to na odcinku 200 metrów spalisz 25 litrów.
To co podałem wyżej to wartości mające na celu jedynie zobrazowanie tego, że ruszanie i jazda po "emerycku" to pozorna oszczędność. Nie wspomnę już o tym że ruszając jak pi..a ze świateł przyczyniamy się jedynie do powstawania korków. Ilu debili o wrzuceniu biegu myśli dopiero jak zapali się zielone... Szkoda gadać...
Dodano: 10 lat temu
Do luckyboy: Racja! Pół litra w jedną czy w drugą stronę to żadna różnica. Przerost formy nad treścią. Nie "żydujmy" i nie róbmy z siebie "dziadów" ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do luckyboy: A ja mam Pb + LPG.
Dodano: 10 lat temu
Szkoda dusić i męczyć silnik poniżej 1500 obrotów
Dodano: 10 lat temu
Do wer1207: 2-3 tys to jest idealny zakres prędkości obrotowych dla nowoczesnych diesli.
Dodano: 10 lat temu
Przy 1000-1500 to wyjdzie, ale dwumasa bokiem :) Wiem co mówię, bo na oryginalnej zrobiłem prawie 400.000km moim stylem jazdy. Najlepiej utrzymywać obroty równe obrotom maksymalnego momentu obrotowego - chwile po tym jak zaczyna dmuchać turbo. Wtedy spalanie jest najmniejsze. Po mieście jest taniej jechać na 3-ce niż na 4-ce te 50-60km/h.
Dodano: 10 lat temu
Ja dla przykłady jeżdżę dynamiczniej od mojej żony, obroty od 2 - 3 tys. Ona jeździ spokojnie, a spalanie spada przy mojej jeździe, a przy jej rośnie.
Dodano: 10 lat temu
Najlepiej i najtaniej rozpędza się z górki, ale kto by się przejmował spalaniem. Trzeba jeździć z przyjemnością i fantazją, a nie tylko na pobór wachy zerkać.
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
16 komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez jaremo
Zaszalałem i w listopadzie założyłem folie ppf na całe auto, minęło pół roku i autko wygląda jak nowe, sami oceńcie. Dodam że jest na kołach i felgach zimowych.
7 komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
zdarzenie z dnia 8.05.2024 miejscowość Zawiercie ul.. ford jadąc nie zauważył stojących zaparkowanych samochodów, w skutek czego uderzył w tył citroen c5 a citroen siłą domina uderzył ...
8 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl