Witam, jest to mój pierwszy wpis w dzienniku pokładowym mojej Nexii, niestety auto dopadły skutki zimy a mianowicie odmówiła posłuszeństwa i nie paliła;/ Pierwsze podejrzenie padło jak to zawsze na kable WN, kopułkę i palec. Kopułka i palec wymieniane były jakieś pół roku temu więc są w dobrym stanie ale kabelki już niestety nie, autko dostało nowe kable NGK. Teraz autko pali ale nie chodzi tak jak powinno, na niskich obrotach gaśnie i trzeba go trzymać na gazie żeby nie zgasł. Odpowiedzią na ten problem będzie wymiana cewki impulsatora, którą już kupiłem ale wyjechałem z kraju i będę dopiero w niedziele 30.01 więc wtedy ją wymienię i autko już będzie śmigać:D
Dzięki za dotarcie do końca mojego wykładu, to moje pierwsze zakupy w tym aucie więc tym bardziej staram się wszystko dobrze opisać