Dzisiaj, zatankowałem LPG za 1.94zł/l. Jest to jedna z tych cen jakie pamiętam z 2009 roku i wcześniejszych lat. Kraków słynie z tego, że wraz z podkarpackim,podlaskim, śląskim warmińsko itp, jest często najtańszym miastem jeśli chodzi o cenę LPG. Są oczywiście wyjątki w innych zazwyczaj "drogich" województwach. Wglębiając się w to dalej, najtańszym rejonem jeśli chodzi o LPG jest teren Nowej Huty, a konkretnie ul. Makuszyńskiego, gdzie mieszczą się liczne hurtownie i przypomina to wszystko "Rybitwy"(kto wie co to Rybitwy to wie . Równie tanio prawie zawsze bywa na stacji połozonej na Płaszowie Starym ul. Myśliwska. Wg. mnie ceny dzisiejsze tj. gaz poniżej 2zł Pb poniżej 4.20, ropa... ropa droższa od PB juz od kilku lat lub równa ceną, chyba juz zapomnimy o różnicach sięgających 70gr między nią a benzyną... O co chodzi, na standarty Polaków ceny te są do przyjęcia, PODOBNO żyje nam się lepiej... Na wszystkich stacjach zaobserwowałem , jak wielu pewnie, iż kolejki są większe niż w analogicznym okresie w 2014 r. Niższa cena, można więcej jeździć, i znaczna część ludzi zaczęła częściej używać auta. Miejmy nadzieje, że ceny te lub niższe pozostaną na długi czas.
Miłego dnia...
PS. aWc już nie to samo co dawniej...