Jako, że Black Sabath nie posiada wewnętrznego obiegu powietrza, to i nie został wyposażony w filtr przeciwpyłkowy. A taki się przydaje. Jednak po zdjęciu podszybia okazało się, że na wlocie powietrza do kabiny w podszybiu jest wyprofilowany prostokąt z progiem o wymiarach 33x8cm. Pomyślałem, że można pokombinować i coś stworzyć. Szukałem podobnego filtra o tych wymiarach w internecie, jednak nie udało mi się go znaleźć. Wynalazłem więc taki cabin filter Filtron K1004 za jakieś 32 PLN. Ten z kolei ma wymiary znacznie większe. Cały cwancyś polegał na docięciu tegoż filtra na wymiar, który mnie interesuje.
Robota zajęła mi 20 minut i wypaliłem trzy fajki. Dociąłem filtr zachowując okalającą go dookoła gąbkę uszczelniającą. Całość ładnie się wpasowała. Podszybie jest przykręcone dwiema śrubkami.