Od jakiegos czasu powyzej predkosci 50-60km/h slyszalem z tylu auta dziwne buczenie a pozatym tylne kola byly nierowno przez co zdzieralo mi kant lewej opony. Jako ze w koncu jestem na chwilke w Polsce to tez mam czas zrobic w aucie wazne rzeczy.

Nie mam zielonego pojecia czy poprzedni wlasciciel robil cokolwiek z tylna belka , a czytajac rozne fora internetowe na temat Xsary dowiedzialem sie ze co jakis czas tylna belka nadaje sie do regeneracji.

Poszukalem w necie informacji na temat zakladow zajmujacych sie wlasnie tym , i po chwili zastanowienia wybor padl na firme "Antałex" w Dąbrowej.

Chwycilem za telefon , zadzwonilem , umowilem sie na odpowiedni dzien i godzine.

Podroz do ich siedziby to ponad 160km wiec mialem kolejna okazje osluchac sie tego buczenia ( i przy okazji 'rozkoszowac' sie jazda po naszych krajowych drogach.... Boze widzisz i nie grzmisz !).

Zajechawszy na miejsce na umowiona godzine auto natychmiast wjechalo na warsztat. Dla klientow maja 'poczekalnie' gdzie mozna spokojnie wypic kawke , poczytac czekajac na odbior auta.

Panowie fachowcy zdemontowali cala tylna belke. Zostalo mi wszystko pokazane , wyjasnione.
Okazalo sie ze belka jest z prawej strony skrzywiona.. Dziwne , slupek zaliczylem lewa strona.

No coz , wymiana na belke zregenerowana trwala jakies 1,5h a koszt wyniosl 850zl no i kola stoja tak jak trzeba
Firma daje gwarancje na 2 lata.

Po wyjechaniu z warsztatu oczywiscie sprawdzilem czy cos buczy - bloga cisza ! Buczenie ustalo a i Ja czuje sie pewniej wybierajac w dlugie trasy.