Witam,
Ostatnio coraz mniej czasu mam na siedzenie przy komputerze ,a i pogoda sprzyja pracy na świeżym powietrzu.
W wolnej chwili postanowiłem dobrać się do żółciaka i spróbować go z zkumplować z BLOSem.
Musiałem kilka rzeczy poodkręcać no i wyszła mała niedogodność otóż średnica dolotu wynosi około 80mm a BLOSa 70. Skorzystałem chwilowo ze zwężki jaka była w Alfie no i pożeniłem ze sobą przepustnicę i BLOS.
Odpalałem bez przepływki i filtra powietrza, tak by widać było BLOS od środka. Kilka obrotów wałem i bruuuum. Byłem zaskoczony ,że tak ładnie odpalił bez żadnych regulacji. Poczekałem aż się lekko podgrzeje i zacząłem stosunkowo dodawać gazu. Reagował wyśmienicie na każde wciśnięcie. Jak już wskazówka temperatury stanęła pionowo ,pocisnąłem do wyższych partii obrotów. No i tu pojawił się mały problem bo gdy wciskałem tak ok 3/4 pedału gazu to ładnie kręci powyżej 5,5tys ,a jak wcisnę na max to coś go dławi. Myślę ,że reduktor wymięka bo do testów dałem jakiegoś lovato i to jeszcze chyba z gaźnikowca bo ma zawór na podciśnienie. Później postanowiłem nagrać filmik ... przygazówka i puuuuum jak pierdyknęło huknęło to myślałem ,że moją nową gumę za 90zł szlag jasny trafił, ale na szczęście BLOS odskoczył na metr od przepustnicy i nic nie rozwalił
Posiadam reduktor o dobrej wydajności ,ale mam problem z miedzią bo ma wejście na 8mm i niewiem jak to zegrać z zaworem butli 6mm.
Kilka zdjęć z testooof