Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Audi 80 **AUDIŚ**;]
»
Blenda<Klejenie zderzaka,przód<Trójnik<Konserwacja nadkoli,tył<Podszybie>Uchwyt ramienia.
Wpis w blogu auta
Audi 80
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 3717 razy
Data wydarzenia: 30.09.2012
Blenda<Klejenie zderzaka,przód<Trójnik<Konserwacja nadkoli,tył<Podszybie>Uchwyt ramienia.
Kategoria: serwis
1.- ,,Tylna Blenda''- Jako, że od jakiegoś czasu irytowała mnie barwa siwa tylnej blendy, w której znajduje się rejestracja. Początkowo pomagało wyplakowanie, ale z czasem już i to tak bardzo nie pomagało, jak się okazało, była ona kiedyś pomalowana bezbarwnym lakierem, który już się złuszczył. Demontaż dziecinnie prosty, odkręcamy tablicę,ramkę i 4 śruby mocowania znajdujące się pod pokrywą bagażnika.


2.-,,Zderzak’’ – w między czasie został zdemontowany i sklejony przedni zderzak. Koszt klejenia 50zł u znajomego lakiernika. Po przywiezieniu zderzaka, porobiłem małe zaprawki. Przy okazji zmniejszyła się szpara z lewej strony pomiędzy zderzakiem a kierunkiem.

3.- ,,Kolanko'' - Od zakupu Audi widoczny był zawsze delikatny wyciek płynu chłodniczego, zaledwie pare kropelek, nie dawno zaczęło kapać coraz bardziej, więc nie było wyjścia tylko zdyskwalifikować wyciek, miałem w planach i tak to zrobić także nie był to jakiś problem, a koszt banalny.

4.- ,,Konserwacja tylnych nadkoli, belki ” – ta robota nie co się przedłużyła, ale wszystko zostało już zrobione jak należy. Oczyszczanie, odtłuszczanie, konserwacja farbą antykorozyjną, pokład i bitex. Co prawda miałem inne plany co do tej konserwacji, no ale niestety nie wypaliło. Rok temu ściągałem prawe nadkole to w tym roku postanowiłem zrobić konserwacje pod lewym, po zdemontowaniu dziwnym trafem zaginęły mi śrubki, ale jakoś udało się dobrać z kolekcji w garażu zastępcze, bo takowych nigdzie nie mogłem dostać. Dodatkowo spróbowałem pomalować na siwo farbą temperaturo-odporną tarczę itp.
5.- ,, Podszybie'' - Zakonserwowałem przednie podszybie, oczywiście żadnej rudej nie było, ale lakier troszkę popękał.


6.- ,, Uchwyt''- Ostatnio przyuważyłem, że plastik na uchwycie wycieraczki coraz bardziej zaczyna latać, postanowiłem sprawdzić o co chodzi, jak się okazało mocowanie trochę popękało. Postanowiłem spróbować skleić, na szczęście próba się udała, plastik trzyma się tak jak przedtem.

Podsumowując troszkę kaski mi poszło na, farby, rozpuszczalniki itp. no i kilka noc w wakacje nie przespałem, chyba nawet 9 nocek zaliczyłem przy Audi,ale jak by nie było warto było

Na razie to by było na tyle, wkrótce a może na dniach ciąg dalszy

Najnowsze blogi
Dodano: 13 godzin temu, przez giernal
Niebawem minie kolejne półrocze eksploatacji Astry, na liczniku przybyło prawie 2000 kilometrów, więc najwyższa pora przedstawić najnowszą historię użytkowania "Tłuczka".
O ile poprzedni ...
4
komentarze
Dodano: 6 dni temu, przez niki129
W211 okazał się super zakupem i autem które przez 4 lata nie sprawiał nam kompletnie żadnego problemu.
Nie dziwi fakt, że następca mógł być tylko jeden.
Po 2 miesiącach poszukiwań, ...
8
komentarzy
Dodano: 12 dni temu, przez giernal
Ostatnio coraz częściej rozpoczynam wpisy dzienników pokładów od narzekań na deficyt czasu, który uniemożliwia bieżące opisywanie losów moich samochodów. Obecnie stan ten osiągnął takie ...
19
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Jak się nazywał ten podkład antykorozyjny, pamiętasz może?