Do parow19: Jak go podpalisz to Cię złapią i jako podpalacza okrzyknął a do tego złą sławą się okryjesz

Hamulce nie trzymają na pewno, reset robiłem. Gazik jest wyregulowany ale na razie się gazem nie przejmuję dopóki tyle chla na benzynie to i na gazie też będzie chlał...A przed wymianą sondy była ta sama sytuacja także sondę wymieniłem chyba nie potrzebnie. A gaz mam pierwszej generacji na pokrętło i jest w miarę nowy. Kompresja sprawdzana i jest ok 9,5-11 na cylindrze.Czujnik temperatury jeszcze dzisiaj sprawdzałem i jest ok. Dzięki wszystkim za rady jak ktoś wpadnie na jakiś pomysł to proszę pisać, tylko nie sugerujcie o zrobieniu z niego bomby bo w końcu tak zrobię i nakręcę filmik i wrzucę...

Któryś z tych mechaników-magików sprawdził chociaż kompresje? Wałek rozrządu może być przytarty, rozregulowane/uszkodzone zawory. Szukają barany uszkodzeń na podstawie tego co im podpięty komputer pokaże, albo na czuja, zamiast wszystko rzetelnie przejrzeć.

O ty się ciesz ze chodzi równo ! Ja w Passacie miałem wieczne falowanie silnika i zrobiłem wszystko a on nadal nic....Wredna małpa, jak sprzedałem to po 2 miesiącach właściciel nie naprawił tego bo warsztaty nie wiedziały... Tak wiem nie pocieszyłem ale strasznie wkurza takie auto

Do darhad: Dobrze powiedziane: "Była"... I już nigdy nie będzie takich aut.

Do mrBean: Ale benzyny pali mu tez dużo, więc ustawienie lpg można odpuścić na razie.
Choć jeśli ma na śrubie, to można go skręcić... A sądząc po mocy silnika, to ma 8v, więc nie ma sekwencji...

Masz sekwencję? Czy jeszcze instalkę na mikserze? Sterowania komputerem, czy ręcznie ustawiana?

A tak serio to albo znaleść warsztat, który to faktycznie zdiagnozować może i naprawić albo podkreślić grubą kreską trupka i na części lub złom czasem to lepsze rozwiązanie.

Do MarcinGP: Beczka to była uber wagen

Do darhad: Kupił później Mercedesa i jeździł jak król.

Do MarcinGP: Znudziło mu się wyciąganie trupa z grobu :D

Do darhad: Nie śmiej się, znam pewnego taksówkarza co własnego Fiata 125p oblał benzyną i podpalił (pod maską) gdy tamten kolejny raz odmówił posłuszeństwa i przepadł mu kurs do Krakowa i z powrotem. Fakt, że to furiat był ale miał rozmach, to trzeba mu przyznać

Do MarcinGP: Albo długi lont.

Do parow19: Jak tak na Twój koszt będą wymieniali kolejne podzespoły to kolejnego Golfa złożysz Wg mnie powinieneś zmienić mechanika.

Do wildpolish: No i później szybki odskok

E tam , wystarczy litr benzyny nie 20 no i zapalka:-P

Tak się u nas naprawia samochody - wymienia się kupę części, a im większa kupa, tym większa szansa, że "mechanik" wreszcie trafi na przyczynę problemu.

Lambda wymieniona, ale czy na dobrą?
Przy takim spalaniu, to więcej zupy wypluwa niż spala, pewnie na postoju wszędzie w koło czuć smród benzyny/gazu a rura jest czarna.
Termostat?...eee nie przecież teraz i tak jest gorąco.
Ja bym na twoim miejscu zrobił reset ECU, pojeździł na samej benzynie i sprawdził spalanie. Możliwe, że zła emulacja sondy lambda w trakcie jazdy na gazie rozwala mapę benzynową.
A może hamulce ci trzymają?