Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy wildpolish » Angliki







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika wildpolish
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 3229 razy
Data wydarzenia: 27.12.2014
Angliki
Kategoria: inne
Witam serdecznie
Dzis cos z seri pt. wpisy praktyczne.
Jak zapewne wiecie za kilka dni, od 01/01/2015 bedzie mozna legalnie zarejestrowac i poruszac sie po polskich drogach tzw anglikami.
Potrzebana bedzie tylko przerobka swiatel i lusterek w aucie.

Sam osobiscie nie polecam jezdzic po kraju takim autem na dluzsza mete. Jest to zadannie wielce wyczerpujace i czasami karkolomne.
Domyslam sie , ze wielu z was rozwaza zakup takiego auta. Byc moze by nim w taim stanie jezdzic lub badz tez zarejestrowac i spokojnie sobie gromadzic czesci na przekladke z ktora nie trzeba bedzie sie juz spieszyc.

W zwiazku z tym zapoznalem sie z oferta na polskim rynku .
Jak mozna sie domyslac jest tego szmelcu troche.
No wlasnie : Szmelcu. Inaczej nie mozna tego nazwac .
Chcial bym zwrocic uwage na klika rzeczy jakie dyskwalifikuja auto z UK do kupienia.

1. Auto powinno przyjechac do Polski z pelnym V5C (dowod auta) w ktorym oddarta jest jedynie sekcja 11. Ostatnia strona dowodu , na przedostatniej pozycji w dowodzi. Sekcja 11 mowi o pernamentnym eksporcie auta za granice UK. Wiec tego nie mamy mamy za to pozostale 4 strony na ktorych w sumie jest 12 sekcji. Czesto otrzymuje sie tylko sekcje 10 , jako odcinek nowego wlasciciela. Dobre w UK w Polsce nie ryzykowalbym. Kupic auta bez wszystkich sekcji dowodu V5C.
2. Kompletny V5C pozwala dowiedziec sie bardzo duzo o aucie i jego przeszlosci. Jakie naprawy i zwiazane z nimi kategorie powypadkowe (Sa A,B,C,D) Gdzie A to kasacja , B tylko na czesci , C naprawa powyzej wartpsci auta, D naprawa ponizej wartosci auta. Auta z grupa D , mozna kupowac . Inne no to chyba oczywiste ze nie.
3. Dowod dokonanego przegladu technicznego auta. Tzw MOT. Pozwala on zweryfikowac miedzyinnymi przebieg auta. Wraz z ksiazka serwisowa stanowi niemal niepodwazalny dowod o przebiegu. Mniemam ze nasi spece moga to sfalszowac.
jednak tej strony nie sfalszuja:

https://www.gov.uk/check-mot-history-vehicle
Wraz numerem MOTu oraz tablica rejestracyjna czy tez info z V5C jestesmy w stanie sami sprawdzic historie auta od A do Z.

Czego jeszcze unikamy.
Ogloszen gdzie zakryta jest tablica rej. Specjalnie nie pokazana bysmy nie odszukali historii auta.

Zdjecia gdzie w tle widac inne auta. Z regoly sa to szroty .
Zdjecia gdzie ew widac na szybach napisy . Sa to auta poaukcyjne. Najczesciej aukcje ze szrotow. Auto czasem na chodzie wiec szrot decyduje sie je jeszcze odsprzedac.

Unikamy wszelkich aut gdzie auto stoi na stalowych felgach. Takie auta sa tylko na szrotach . Odsetek aut typu kompakt lub wiekszych na stalowkach siega „0”.

Takze uwazajcie a jak cos to pytajcie
Ostatnia aktualizacja: 27.12.2014 14:29:43
Dodano: 9 lat temu
Do motorzysta: obawiam się że możesz mieć rację. Czas zweryfikuje.
Dodano: 9 lat temu
Do motorzysta: mam cichą nadzieję , że jak pisałem wcześniej ktoś skorzysta z tego wpisu lub się dopyta miliona Polaków którzy już tu są
Dodano: 9 lat temu
Do travert: niech myślą. Unia im dopier....To się im odechce. Wszędzie w Europie ubezpieczenia są droższe i ludzi to hamuje. A że w Polsce jest debilizm to kwestia odrębna
Dodano: 9 lat temu
Wyglada na to ze agliki dopiero za kwartal - rzad dalej mysli jak to wszytko zrobic zeby nikomu sie to nie oplacilo

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/844889,rejestracja-samochodu-z-anglii-2015.html
Dodano: 9 lat temu
Ciekawy wpis, ale życie nad Wisłą ma swoje prawa , zbyt szybko przesiedliśmy się z furmanek na "samochody".
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: być może :-)
Dodano: 9 lat temu
Do wildpolish: Idiotów nie brakuje. Jesteś zbytnim optymistą ;-)
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Ja mam cichą nadzieję, że Polacy w Polsce skorzystają z rad miliona rodaków , którzy znają tutejsze realia i nie dadzą się wyru...
Dodano: 9 lat temu
Do paolomario: Dobrym przykładem jest moje ostatnie volvo. Pełna teczka papierów, dwa kluczyki. Stan faktyczny to nieco osobna sprawa. Polacy jeszcze nie zdają sobie sprawy z realiów tutejszego rynku. Myślę , że wielu ludzi skorzysta ze zmiany prawa. Mam nadzieję że później z głową zrobi przekladke. Celowanie w auta 3-6 lat jak najbardziej ma sens. Czy choćby zakup za powiedzmy 1000 funta porządnego jeepa z przeznaczeniem na offroad jest jak najbardziej trafnym pomysłem.
Dodano: 9 lat temu
Auta są tanie nie tylko na szrotach ale i w komisach i niemal zawsze można kilka stówek wynegocjować. Za byle bzdety. W komisach sporo, jeżeli nie większość, to auta, które ludzie zostawili w rozliczeniu. Auto w dobrym stanie to nie ewenement. Jak pisał wildpolish, łatwo zweryfikować przebieg i historię. Omijać należałoby auta bez żadnych papierów typu faktury z serwisów - ludzie trzymają takie rzeczy i nawet kilkunastoletnie auta można kupić z teczką pełną papierów. Do tego kupujący ma trochę praw w komisie porównując do kupna prywatnie.
Zawsze pozostaje kwestia opłacalności kupna i przekładki. Mój znajomy kupił 4 lata temu Passata B6, trzylatka, diesla 2.0 w pełnej wersji za 4tyś funtów. Funt wtedy stał po 4.30PLN. Zawiózł go ojcu do Polski, zostawił jeszcze 10tyś PLN na przekładkę i tym sposobem za jakieś 28-30tyś złotych miał auto, które w Polsce w komisach wtedy stało za 45tyś. Pomijając fakt, że to Passat i do tego z tym nieszczęsnym dieslem to jednak w tym przypadku operacja przeszczepu do ruchu prawostronnego była bardzo udana. Są strony i fora internetowe poświęcone przekładkom i tam warto szukać też informacji
.
Dodano: 9 lat temu
Do wildpolish: Nie podjąłbym się jazdy autem z kierownicą po prawej stronie przy ruchu lewostronnym częściej niż tylko okazyjnie, a kupno takiego odpada całkowicie w moim przypadku. Natomiast dobry wpis, bo ostrzeżenie jak najbardziej przydatne. Ceny aut w jUKeju, z którymi jest coś nie tak są po prostu śmieszne więc pewnie wizja ich przywozu na handel do Polski przez "Mirków-Handlarzy-Przedsiębiorców" będzie bardzo kusząca. Mam nadzieję, że ponownie nie staniemy się złomiarzami Europy jak po otwarciu granic ładnych parę lat temu...
Dodano: 9 lat temu
Do brzozzhems: za dwójkę
Dodano: 9 lat temu
Dobra , dobra. Napisz za ile mi załatwisz Nissana Figaro, bo takiego zawsze chciałem, a teraz mogę nim nawet jeździć nad Wisłą.
Dodano: 9 lat temu
Jakkolwiek w Polsce jeżdżąc "anglikiem" nie mam z tym żadnego problemu i czuję się z tym równie swobodnie co w UK, to jednak rzeczywiście ten sport to dla ludzi chociażby lekko obytych z jazdą takim autem. I najlepiej nasiąkniętych inną mentalnością jazdy. Bo podstawowa różnica jazdy w Anglii i Polsce to to, że tutaj wszyscy są zwolnieni z obowiązku wyprzedzania. Wiem, niepojęte, ale jednak prawdziwe. A co mówić jeszcze wyprzedzać autem z kierownicą dalej od osi jezdni...
Owszem czasami trzeba. TIR, ciągnik, jakaś maruda... Mi w Polsce w takich przypadkach przydaje się dobrze wyćwiczona żona ;) Ewentualnie rozgarnięty pasażer. A jak musiałem jeździć sam to mój patent polegał na tym, że jadąc za takim TIRem pozwalałem komuś się wyprzedzić i dopiero wtedy gdy to auto zaczynało wyprzedzać tego TIRa to robiłem to za nim obserwując oczywiście czy dla mnie jest to bezpieczne.
Chociaż ostatnio coraz rzadziej muszę wyprzedzać. Trasa Świecko - Zamość to już w 80% drogi bezkolizyjne albo wybudowane z miejscami ułatwiającymi wyprzedzenie. Jest dobrze i coraz lepiej z tymi drogami. Kiedyś robiłem ją w 11 godzin, teraz 7-8. :)

Dobrze też jest mieć auto gdzie siedzi się wyżej :)
Dodano: 9 lat temu
Auta ze szrotow najczęściej są bez dowodu V5C a niemal zawsze bez. MOT-u. Jakie auta trafiają na szrot?
Na przykład saab , którego mam dodanego na awc był z akcji szrotowej. Kupiłem go za 360 funtów. Trafił tam ze względu na tylne hamulce tj. tarcze i klocki oraz lewy wahacz. Właściciel stwierdził, że naprawa w warsztacie wyniesie go za dużo. Kupiłem go z dowodem ale bez przeglądu MOT. Auto doprowadzilem do dobrego stanu i odsprzedalem.
Niestety w Polsce nie liczylbym na takie okazje ściągnięte z uk
Dodano: 9 lat temu
Jeszcze może zaznaczę że auta w uk są naprawdę tanie. Nikt nie zawraca sobie głowy np 10 letnim civikiem. Takie auto wędruje na szrot z byle powodu. Szrot płaci około 120-200 funtów a sprzedaje czasem jako kategorie X ( nazwa kategorii wlasna , typowa dla szrotow, nieoficjalna. Oznacza , że z autem coś nie tak ale nie wiadomo co). Taką hondę można kupić za ok 300 funtów.
Dodano: 9 lat temu
Bardzo ciekawe info. Dziękujemy za przydatne porady. :)
Dodano: 9 lat temu
Witam :) dobrze wiedzieć co i jak [guru]
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Sam bym się nie odważył. Ale kupić, nazbierac sobie części i na spokojnie przełożyć u zaufanego mechanika. Czemu nie.
Dodano: 9 lat temu
dobry poradnik ale nie wyobrazam sobie jezdzic autem z kierownica po drugiej stronie przekładka obowiązkowo by musiała być
Dodano: 9 lat temu
Do baaartez: Mam nadzieję , że chociaż stąd ludziska nie dadzą się naciąć dzięki tym informacjom. Jak dobry egzemplarz i dobrze przełożony bądź zrobiona przekladka na aucie które, ma grodzie przystosowane na lewą i prawą stronę to czemu nie. Fakt że 99% przełożonych aut na polskim rynku to auta na handel i są posklecanymi zlomami ze zlomow jak te na powyższych zdjęciach stąd i takie uprzedzenia do nich.
Dodano: 9 lat temu
Dobrze wiedzieć, ale i tak nie kupiłbym "anglika" :)
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
36 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez jaremo
Zaszalałem i w listopadzie założyłem folie ppf na całe auto, minęło pół roku i autko wygląda jak nowe, sami oceńcie. Dodam że jest na kołach i felgach zimowych.
10 komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez darek-k
zdarzenie z dnia 8.05.2024 miejscowość Zawiercie ul.. ford jadąc nie zauważył stojących zaparkowanych samochodów, w skutek czego uderzył w tył citroen c5 a citroen siłą domina uderzył ...
11 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl