W dniu dzisiejszym Honda zaliczyła 20.000 kilometrów ze mną za kierownicą,czas wiec na kolejny wpis do dziennika.
Sporo się działo od ostatniego wpisu zatem po kolei:
-Uszczelka pokrywy zaworów którą uszczelniłem w sierpniu wytrzymała miesiąc! po czym znowu zaczęła przeciekać, tym razem kupiłem zestaw oryginalnych uszczelniaczy w ASO Honda i wreszcie mam spokój. NIC NIE CIEKNIE!. Uszczelniacze kosztowały 120zł a robocizna mechanika 60zł (Po zerwanej śrubie przeszła mi ochota na grzebanie w silniku).
-Pod koniec października pękła dźwigienka do blokowania drzwi w wewnętrznej prawej klamce, używany zamiennik na szrocie kosztował 25zł. Wymiana była błyskawiczna wystarczyło tylko zdemontować dekoracyjną maskownice klamki.
-Jako że zbliżała zima trzeba było kupić nowe opony zimowe, poprzednie używane miały już 5 lat i jazda na nich pod koniec poprzedniej zimy dostarczała "mocnych wrażeń na kierownicą". Wybór padł na opony UNIROYAL MS Plus 77 w dość rozsądnej cenie 180zł za sztukę.
Przy okazji odkryłem ze "atak na krawężnik" w pełnym poślizgu którego doświadczyłem poprzedniej zimy uszkodził felgę. Jeżeli uszkodzona felga jest z przodu z koła uchodzi powietrze, jeżeli jest z tyłu powietrze nie uchodzi wszystko jest "w porządku". Podczas przełomu wiosna/lato planuję wyprostować uszkodzoną felgę i kupie jakieś felgi aluminiowe. Felgi stalowe zostawię z oponami zimowymi jako "koła zimowe", a na alufelgi zainstaluję opony letnie i będą to "koła letnie".
W Hondzie bardzo irytuję mnie brak porządnego oświetlenia kabiny kierowcy i schowka. Co prawda jest lampka na środku dachu, ale oświetla ona tylnią kanapę a nie przedział kierowcy. W schowku planuję instalacje taśmy LED a nad głową kierowcy lampy oświetlenia kabiny z wersji 5-cio drzwiowej czyli z "anglika". Przymiarki do projektu zaczną się na wiosnę.