1. Nie "wrzucaj na luz"

W chwili rozpoczęcia hamowania wielu kierowców wciska sprzęgło i przestawia dźwignię zmiany biegów w środkowe położenie. To błąd! Podczas pracy na biegu jałowym motor zużywa paliwo. Gdy noga zostanie zdjęta z pedału gazu, a silnik pozostaje na biegu elektronika sterująca pracą jednostki napędowej odcina dopływ paliwa. W efekcie silnik nie zużyje ani grama benzyny lub oleju napędowego. Sprzęgło należy wcisnąć w chwili zatrzymywania się pod sygnalizatorem.


2. Zredukuj masę

Bagażniki i schowki wielu samochodów są wypchane przeróżnymi drobiazgami. Ile z nich przyda się podczas jazdy? Zazwyczaj okazuje się, że nieliczne. Warto pamiętać, że oszczędności można poczynić w każdym aucie. Czy warto wozić pięciolitrową butlę płynu do spryskiwaczy? Czy jeżdżąc wyłącznie po mieście i dysponując garażem nie moglibyśmy wyjąć koła zapasowego, zastępując je zestawem naprawczym, co jest coraz częściej stosowaną praktyką w nowych autach?

Warto pozbyć się niepotrzebnego bagażu, gdyż dodatkowe kilogramy zmuszają silnik do bardziej wytężonej pracy za co płacimy pod dystrybutorem. Eksperci szacują, że zwiększenie masy pojazdu o 100 kilogramów zwiększa spalanie o 0,5 l/100km.


3. Sprawdzaj ciśnienie

Kierowcy bardzo często zapominają o regularnej kontroli ciśnienia powietrza w oponach. To błąd. Zbyt słabo napompowane ogumienie szybciej się zużywa, jak również zwiększa średnie spalanie nawet o kilka procent. Warto zadbać, by ciśnienie było zgodne z zalecanym przez producenta. Niektóre szkoły ecodrivingu sugerują jego zwiększenie o 0,5 bara ponad zalecane, co pozwala na uzyskanie kilkuprocentowej oszczędności kosztem komfortu jazdy, rzadziej - właściwości jezdnych.

4. Noga z gazu, włącz myślenie!

Sposób na uzyskanie największych oszczędności jest banalnie prosty. Noga z gazu! Ograniczenie dynamiki jazdy oraz zmniejszenie prędkości podróżnych - szczególnie na autostradach - pozwala na zmniejszenie spalania o 20-50 proc.! Warto analizować sytuację na drodze. Unikajmy niepotrzebnego wciskania pedału hamulca oraz zbędnego przyśpieszania. Zwiększenie płynności jazdy to najkrótsza droga do oszczędności.


5. Używaj wysokich biegów

Podczas jazdy ze stałą prędkością silnik pracuje pod niewielkim obciążeniem. Warto wówczas włączyć wyższy bieg. Który moment jest najlepszy na zmianę przełożenia? Według wielu szkół oszczędnej jazdy nie należy przekraczać 2000 obr./min. w samochodach z silnikami Diesla oraz 2500 obr./min. w przypadku aut z motorami na benzynę. Pamiętajmy, że oszczędna jazda nie jest tożsama z powolną jazdą! Oszczędności przynosi możliwie szybkie osiągnięcie pożądanej prędkości i jej późniejsze utrzymywanie. W tym celu przyśpieszamy z pedałem gazu wciśniętym do 3/4, szybko włączamy kolejne przełożenia, a później - na możliwie wysokim biegu - jedziemy ze stałą prędkością.


6. Zadbaj o kondycję samochodu

Rozregulowana zbieżność kół, zanieczyszczony filtr powietrza, zużyte świece i zapieczone hamulce zwiększają apetyt samochodu na paliwo. Wizyty u mechanika warto więc traktować nie tylko jako przykrą konieczność. Istnieje spora szansa, że dzięki nim unikniemy niepotrzebnych wydatków.


7. Wyłączaj silnik na postoju

W celu obniżenia zużycia paliwa coraz większa grupa nowoczesnych samochodów jest wyposażona w system wyłączający motor po zatrzymaniu pojazdu. W autach starszej generacji warto pamiętać o wyłączaniu jednostki napędowej podczas postoju albo po zatrzymaniu przed przejazdem kolejowym. Oszczędzimy w ten sposób paliwo, które zostałoby bezproduktywnie zużyte. Jeżeli planowany postój jest krótszy niż 30-45 sekund silnika gasić nie warto. Ewentualne zyski zostaną zmarnowane na jego ponowne uruchomienie i późniejsze doładowanie akumulatora.


8. Korzystaj z tempomatu

Utrzymanie stałego tempa jazdy jest niezwykle ważne na długich trasach - szczególnie gdy jedziemy drogami szybkiego ruchu lub autostradami. Wyeliminowanie zmian prędkości oznacza brak konieczności rozpędzania pojazdu w trakcie którego zużycia paliwa jest największe.


9. Zadbaj o aerodynamikę

Niewidoczne powietrze stawia olbrzymi opór podczas jazdy z wysokimi prędkościami. Aby praca silnika nie szła na marne warto zdjąć wszelkie niepotrzebne relingi, bagażniki i boksy dachowe oraz uchwyty na rowery. Warto pamiętać także o zamykaniu szyb. Ich otwarcie zwiększa zawirowania powietrza wokół pędzącego samochodu. Zamknięcie okien – szczególnie przy szybkiej jeździe – może zmniejszyć spalanie. Troska o aerodynamikę pojazdu pozwala w sumie na obniżenie spalania nawet o kilkanaście procent.


10. Wyłącz klimatyzację

Klimatyzacja zwiększa komfort jazdy. Warto pamiętać, że godzina niepotrzebnej pracy urządzenia kosztuje przynajmniej pół litra paliwa. Dlatego warto zastanowić się, czy włączona "klima" jest nam potrzebna po schłodzeniu wnętrza albo usunięciu pary wodnej z szyb. Zużycie paliwa zwiększa także włączenie podgrzewania foteli lub szyb. W obu przypadkach zapotrzebowanie na prąd jest duże, więc silnik musi wykonać dodatkową pracę, by doładować akumulator.



http://moto.onet.pl/222979,7970106,1,zdjecie.html?node=27