No i nareszcie mogłem ostatni dzień wolnego spędzić tam gdzie chciałem w GÓRACH! Co prawda nie Tatrach ale w Szczyrku.
Tak wyglądała trasa
http://g.co/maps/btrsb

Mimo wszystko chciałem ominąć Bielsko bo wiem jak tam jest ale nie wyszło. Więc stałem na paru zwężeniach 400m długości korkach na światłach( i tak nie pobiją korków w Nowym Targu parę lat temu gdy stałem 6 GODZIN!!!). Gdy już dojechaliśmy na miejsce ustawiliśmy się obok wyciągu na ul. Skośnej 4 . Ja oczywiście full ubiór + mój plecach turysty z mnóstwem odznak turystycznych (hahaha - ja tam lubie). Szybki posiłek zakup biletów (12zł - Szczyrk dolny -> Skrzyczne/ 6 zł Szczyrk dolny -> Jaworzyna) ten pierwszy jest przez Jaworzyne na sam szczyt. Pomyślałem, że jedno podejście sobie darujemy i wjedziemy podziwiając z lubą widoki. Tuż po dotarciu na szczyt chwila na pamiątkowe foto i ruszamy szlakiem zielonym , a no i zakup pamiątkowej przyczepki/plakietki do plecaka :D odznaka musi być.
Tutaj macie opis wszystkich szlaków
http://www.szczyrk.pl/materialy/szczyrk_mapa_lato.pdf
Ja wybrałem Skrzyczne ->Małe Skrzyczne -> Malinowska Skała ->Malinów -> Biały Krzyż. I tutaj wychodzimy a ja ku zdumieniu patrze i mówie "JA TU JUŻ BYŁEM" wychodzimy na granicy Szczyrk - Wisła. Tak to jest jak człowiek chodzi tyle po górach Ale tej trasy jeszcze nie zrobiłem. Niestety moją ukochaną opuściły siły i zamiast kończyć szlak Stanisława Huli, zeszliśmy na dół drogą przez Salmopol. Oczywiście ja mądry nie chciałem kręcić zawijasów włączyłem GPS'a i skakałem przez las Skończyło się wyjściem wprost na strumień i jakimiś barabolami na nogach ale nadrobiło się 2km z 7 . Na 4 kilometrze postanowiły podwieźć nas dwie piękne Panie (oczywiście nie wiedziałem, że po drodze zgarną mężów :DxD). I tak dotarliśmy z powrotem. W drodze powrotnej wstąpiliśmy I TUTAJ POLECAM (choć dawniej było sporo lepsze bo dzisiejszej degustacji) restauracje Chłopskie jadło. Pozdrawiam
miesiąc użytkowania zamykam z wynikiem coś koło 1500km bo nie spojrzałem już nalicznik. Średnie spalanie z korkami itd pokazał 4,3l więc w sumie jestem zadowolony. Jazda spokojna.