Przelotem wylądowałem na zlocie wyrwałem kilka fotek które tu przytargałem:)

Przed chwilą na parkingu zaczepił mnie sąsiad który właśnie zarejestrował swój nowy nabytek Golf III Variant GT Special czyli wersja identyczna jak moja, jedyną różnicą jest kolor -jego auto jest czerwone. Zaczepił mnie prosząc o poradę, bo po przyjeździe okazało się że nie może otworzyć bagażnika. Powiedziałem że już to przerabiałem i poradziłem jak otworzyć bagażnik z uszkodzoną klamką. Widziałem że jednak nie może poradzić wraz z synem więc podszedłem i ...

Jak wczoraj pisałem dziś na 8:00 byłem umówiony w warsztacie samoobsługowym. No powoli czar pryska... Na początku dodam, że warsztat otwarty został 3.06.2011r. czyli jest całkiem nowy na rynku, więc moim zdaniem jest na etapie wyszukiwania klienteli i wyrabiania pozycji na rynku. Dziś rano w umówionym miejscu o wyznaczonej porze czekam na pracownika, który mnie wpuści do środka, a jako że minęła 8:00 dzwonię, bo nie będę płacił za spóźnienie pracownika. ...

Długo szukałem w Trójmieście miejsc gdzie można nabyć w księgarni książki o autach które są dobrymi poradnikami, piszę dobrymi bo na półkach z poradnikami królują albumy o autach. Niemniej jednak znalazłem księgarnię w Gdyni na Starowiejskiej tuż za skrzyżowaniem z 3-go Maja. Jest tam spora kolekcja modeli aut, ale też można tak jak ja zamówić i odebrać swoją książkę. Co do treści mam nadzieję że odczytacie na zdjęciach;) Wiem że wpisem ameryki nie ...

Co jakiś czas pojawia się wpis o kimś kto ni potrafi uszanować cudzej własności. I dotkliwie narusza nietykalność cielesną karoserii innych kierowców.Nie zawsze łatwo znaleźć winowajcę ale gdy się to uda dopiero wtedy może sobie taka osoba uzmysłowić ogrom zniszczeń (odwrotnie proporcjonalny do inteligencji)których dokonał. Lecz koszty naprawy nie odzwierciedlają faktycznego spadku wartości auta na którym na zawsze pozostaną ślady poprawek lakierniczych lub zmienionych ...

Przed świętami firmowy VW T4 kolegi odmówił posłuszeństwa w bardzo zaskakujący sposób. Objawy były dość typowe z jednym wyjątkiem: po przekręceniu kluczyka auto nie kręciło silnikiem, a zamiast tego słychać było jęk. Po zajrzeniu pod maskę okazało się, że silnik został unieruchomiony przez kota który chciał się ogrzać na silniku. Próba rozruchu spłoszyła go i łapa utkwiła w kole pasowym zakleszczona paskiem klinowym. Próby ratunku podjęli się strażacy, ale ...