zgłosiłem szkodę do tow. ubezpieczeniowego. wczoraj z wizytą był "likwidator szkód" wycena szkody to 640 zł. szkoda że litr lakieru 514 zł Jutro długo oczekiwana wizyta u lakiernika. Naprawa uszkodzonych części potrwa około 3 dni. koszt + - 700zł. no i na przyszłość trzeba będzie rozejrzeć się za garażem bo jak widać na załączonych zdjęciach komuś się nie podoba lakier w kolorze OFFROAD GRAY ;-) koszt naprawy to 1150 zł netto

3 doba samochodu pod blokiem zakończyła głęboką rysą na drzwiach od kierowcy i lewym błotniku. Zawiść ?! pamiętam że jak Ojciec załatwił garaż na przeciwko bloku sąsiedzi z zazdrości przestali mówić dzień dobry. przykre to bardzo prezent na święta lakiernik. chyba że św.mikołaj miał tak szerokie sanie że nie wyrobił ;-((