Jak w tytule. Mycie silnika, czyszczenie plastików, wężyków rurek kabelków itd... Trzy godzinki roboty. Zdjęcie PRZED i PO. Efekt oceńcie sami.

Sobotni wieczór spędzony miło, kiełbaska pieczona, ognisko było. Nie w Londonie, nie w Milionie, lecz na pięknym natury łonie. I choć ludzi dużo nie było (psia kość) nie liczy się ilość ale jakość.

Najpierw był pomysł. Potem trochę kabla, kilka centymetrów taśmy led i godzinka zabawy przy samochodzie. Analizując plusy i minusy: Plusy: - mniejsze zużycie prądu w porównaniu do tradycyjnej żarówki oświetlającej bagażnik - o wiele lepsza widoczność w bagażniku (a dzień coraz krótszy) - fajnie wygląda - uwzględnić też trzeba nieopisaną radość z samodzielnie wykonanej pracy Minusy: - chyba potrzebuję okularów bo nie widzę Niby nic wielkiego a cieszy :)

Z komputera GPS

Płock, parking galerii Mazovia Pogoda piękna.....droga wspaniała.....wrażenia bezcenne. Oto kilka fotek.

Zgadnijcie co to ? Tak. To jest uszczelka głowicy, szkoda tylko że pochodzi z mojego Rovera i że to ja musiałem finansować kosz naprawy. Uszczelka głowicy + pod kolektory i pod pokrywę do tego nowe śruby, planowanie i robocizna...... ojjjj to mnie zabolało finansowo. :( A tylko taki mały kawałek się oderwał. Jedyne pocieszenie to że tak wysokie oceny za ten wpis. Dzięki. :)

Dziś miałem niemiłą okazję jechać ulicą nowotoruńską w Bydgoszczy. Myślałem że tak źle jest tylko w moim mieście, Niektóre miały chyba z 10 cm głębokości!

Dziś mam dzień wolny, za oknem temperatura -14 a w nocy dochodzi do -20 więc postanowiłem podładować battery. Ładowanie 4A przez około 8 godzin i myślę że rano nie będzie niespodzianki.

Zmiany w aucie są. W nocy z pod bloku zajumali mi z alufelg dekielki RONAL. Złodzieju niech ci ręka uschnie!