Ponieważ auto ma przedłużona gwarancje pojechałem wczoraj na 2 w historii mojej cliówy przegląd okresowy Ekstra gwarancja na samochód do 4 lat 80.000km kosztowała 1zł ale jej utrzymanie wymaga wykonywania przeglądów w Aso. Czyli jak w życiu nie ma nic za darmo Przegląd do bólu standardowy. Ponieważ w Aso Przyguccy mnie już dobrze znają więc nie robili mi problemów abym dla zabicia czasu patrzył mechanikowi na ręce ;) – tylko tym razem darmowej kawy nie było ...

Dziś jeszcze przed świtem pies wyciągnął mnie na spacerek. Przechodząc obok parkingu zauważyłem że coś leży obok mojego samochodu. Podchodzę patrze a tu leży kołpak z lewego tylnego koła ściągnięty, obok walają się rozcięte plastikowe zapinki.. Biorę kołpak do reki od razu widzę że mój – tak niby przypadkiem na każdym mam wyryty nr rejestracyjny samochodu. Nie widać tego z daleka ale jak się kołpak trzyma w ręku to widać to dobrze. ...

Ostanie dwa dni trochę się mojemu auto obrywa. Wczoraj z wieczora po pracy jak to w listopadzie poniechałem do gumiarza na wymianę oponek na zimowe. Niby nic, standardzik, ale przy okazji gumiarz pokazał mi pięknie wbita w oponę prawego przedniego koła śrubę.. Jak się okazało musiałem już jakiś czas jeździć z nią (ostatnio trochę rozbijałem się autostradami z maksymalnymi prędkościami ale jakoś śruby nie czułem). Po zdjęciu koła i oględzinach okazało się że ...

W zasadzie nie interesuje się auto- detailing`iem ale raz mnie naszło i kupiłem sobie taki droższy wosk do karoserii - aby tak po lecie a przed zimą trochę odświeżyć lakier Szarpnąłem się na Collinite 476 za całe 80zł. Po umyciu szamponem i odtłuszczaniu lakieru wziąłem się za woskowanie. Wosk jest twardy i nakładanie gąbeczka trochę trwało. Ale o dziwo potem jak zacząłem mikrofibrą go polerować szło gładko i bez przeszkód. Efekt całkiem niezły kolor ...

dziennik jak widać nie cierpi z nadmiaru moich wpisów, ale to nie znaczy że autko nie służy mi dzielnie. Obecnie na liczniku mam 24.984km i planuje jeszcze z 1000-1500 km do września dodać do tego stanu Od strony technicznej nic się nie dzieje, żadnych niepokojących objawów kontrolek itd. W lipcu Clio dowiozło mnie i rodzinę nad Bałtyk – miałem jak zwykle trochę zabawy z nawigacja naviexpert. Stwierdzam że lepiej od razu wybrać drogę Eco niż ...

Pomimo ze na liczniku dopiero 17.200 umówiłem się do Aso Przyguccy w Łodzi na przegląd. Kieruje się stara zasada że olej warto wymienić co rok i przy max 15,000. U mnie było teraz ok. 14.000 i rok z małym haczykiem (olej wymieniałem po dotarciu silnika -3.500km) W sobotę z rana pomimo śniegu i mrozu dojechałem do serwisu. Jakoś nikomu nie paliło się tak rano jak mi przyjeżdżać i byłem pierwszym klientem. Na początku trochę kurtuazji druczków itd.. Potem ...

Wykorzystując ostatni słoneczny weekend wypucowałem moja grubaskę, wysprzątałem wszystki piach śmieci z środka i na deser nałożyłem jej jeszcze warstwę wosku na lakier - teraz idąc rano odpalić auto moje oko cieszy między innymi taki widok...

Jak by na to nie patrzeć wczoraj minęła 1 rocznica gdy wyjechałem moja tłustą cliówką z salonu Dziś na liczniku 12.700km. Nie ma co się rozwodzić z samochodu jestem zadowolony. Lubie sytuacje gdy nic mi w samochodzie nie przeszkadza nic nie puka stuka stęka po prostu wsiadam i jadę wtedy gdy chce i tyle ile chce. Pod tym względem auto się sprawdza, jedyna usterka z jaka nawiedziłem aso przez rok była klekoczący zamek tylnej klapy Było by zupełnie pięknie gdyby nie ...

w Pl jednak zbyt mocno zakorzenione sa 2 sprawy 1. uważanie że samochód to wyznacznik statusu społecznego 2. zawieść dla bliźniego który ma więcej w moim przypadku wczoraj w biały dzień na parkingu na tylni błotniku z lewej strony przybyła rysa od klucza... i jeszcze jedna mała na tylnej klapie... Tym razem jednak już postanowiłem polakierować element (klapa da się wypolerować) bo nie mogę patrzeć na porysowane auto - niech mendę która mi porysowała ściska w ...

lipiec sierpień pozwoliły na powiększenie przebiegu samochodu do 11200km na dzisiaj. Uzbrojony w spore doświadczenie z jazd na północ Polski sprawnie i umiejętnie omijałem główne szlaki nawiedzane przez turystów, więc podróże nad morze szły mi sprawnie. Przy okazji podziwiam zapał i zaangażowanie lokalnych straży gminnych i policji w gminach nadmorskich w p[polowaniu na zmotoryzowanych turystów... Przy okazji coraz bardziej podoba mi się NaviExpert ...