Decyzja zapadła jest wóz dla zony Alfa Romeo Mito,czarny,silnik 1,4 litra,w poniedziałek będę wiedział wszystko co i za ile :),odbiór koniec sierpnia :)

Vectra poszła do innego właściciela,po kolizji Warta zrobiła szkodę całkowitą,opla kupił blacharz, reszte kasy dostałem od ubezpieczyciela ogólnie wyszło Ok :),teraz trzeba rozgladać się za nowym sprzętem dla żony :)

A zaczeło się tak http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/opel-vectra/bum-bum-wyjazd-po-kwiaty-5502/ No i wszystko jasne,szkoda całkowita Warta wypłaca cześć kasy a z wrakiem mam sobie zrobić co zechcę ,czyli sprzedać w takim stanie jak jest lub naprawiać i jezdzić lub sprzedać naprawiony :) ogólnie opel od nowosci,wiem co jest grane,ostatnio zawieszenie naprawione,amorki nowe,teraz miał mieć wymianę olejów itp, trudna sprawa,muszę sprawdzić kto i za ...

Wyjazd mojej żony po kwiaty do ogrodu,wymusiła pierszenstwo i oto efekt :( co prawda honda wyjechała za zakretu i to nie było 50km/h ale zona wymusiła,dobrze ze nikomu nic się nie stało,jest AC to będzie gotowy za 2-3 tygodnie :)

Po naprawie przodu przyszła kolej na tył(wymiana amortyzatory z robocizną 600 zł),zmieniłem też kółka na letnie(alumy 17),jeszcze tylko odnowa lakieru po zimie małe pastowanie i oczyszczenie srodka wozu i mozna smigac :)jak to wszystko zrobię to nowe foty zamieścimy :)

Samochód odebrany od mechanika dzisiaj, 635 zł zostawiłem :( ale jezdzi jak nowe :) -demontaż wachaczy,wymiana tuleji,naprawa mocowania stabilizatora 240 zł -tuleje wachaczy przód,tył(duze) 328 zł -tuleje wachaczy przód małe 67 zł teraz przegląd techniczny,wymiana opon na letnie i w drogę :)ale to dopiero w kwietniu bo chyba zima znowu wraca :(

Dzisiaj oddałem do mechanika Opla,cos stuka w zawieszeniu z tyłu (luzy na wachaczach) ,ogólnie sprawdzenie i kontrola po zimie a w kwietniu przegląd techniczny nas czeka :)

Wyjezdzam dzisiaj sobie rano i tak 100m za bramą zrobiło się cicho,silnik zgasł,myslę zimno mało gazu dodaje ale on jak zgasł to zgasł,po paru próbach odpalenia oczywiscie nic :(,lina i na plac,czekam na lawete i do mechanika,po wstepnych ustaleniach to chyba blokada immobilajzera ale to dopiero w warsztacie sprawdzimy :(

Zima i mrozy dopiero sie zaczeły,troche dziur na drogach powstało i słychac delikatne stuki w zawieszeniu z tyłu,wiosne zaczne od naprawy :(