I kolejne spotkanie pasjonatów marki, tym razem w pod poznańskim Lusowie. W piątek lało niemiłosiernie, na szczęście w sobotę i niedzielę aura się zlitowała i poświeciło słońce. Było zajefajnie, pełno bliższych i dalszych znajomych, sporo nowych twarzy, kilka nowych aut w gronie, konkursy na najładniejsze auto zlotu, najładniejszą felgę, najlepsze audio. Niestety mogłrm być tylko w sobotę, ale i tak było fajnie - łącznie z motoryzacyjnym przeciąganiem liny, czyli ...

No właśnie, niuniek zaczął się przegrzewać przy zwykłej jeździe przez miasto, bez specjalnych korków. Temperatura podnosiła się powyżej 100 stopni - co prawda wskazówka nie wchodziła jeszcze na czerwone pole, ale rzędowa szóstka MB ma wrażliwe uszczelki pod głowicą. Podejrzenie padło na termostat, jako że pompa wady i wisko były niedawno wymieniane. Po założeniu nowego temperatura oscyluje w okolicach 80-95 stopni, czyli OK, ale dni ostatnio chłodniejsze, zobaczymy ...

16 lat użytkowania jasnej, beżowej tapicerki skórzanej nie pozostało oczywiście bez wpływu na jej kondycję i wygląd, mimo że była raczej dobrze traktowana i dwa razy w roku czyszczona i konserwowana. Na boczku siedzenia kierowcy, na podłokietniku starła się farba, widoczne były pęknięcia, przetarcia, przebarwienia i inne uszkodzenia. Zaniedbana tapicerka skórzana wygląda zaś okropnie. Nie było na co czekać, korzystając z czasu wolnego zabrałem się za przednie fotele i ...

Pech... Zwykła jazda 30 km z domu na działkę... Na trasie niestety nisko latające kamienie stłukły prawy reflektor... Kupiłem nowy klosz, ale to przejściowe rozwiązanie, będę miał inne szkło na prawym a inne na lewym oku. I co z tego że nie będzie widać? Ja będę wiedział, więc z czasem konieczna będzie wymiana obu reflektorów na coś co można bez wstydu założyć do MB, więc Hella albo Bosch. :) Są! Mocno okazyjnie, bo za 120 zł/kpl nabyłem dwa oryginalne, nowe ...

W czwartek niuniek spędził dzień w zaprzyjaźnionym warsztacie mechanicznym. Od samego początku przód stał trochę za wysoko - auto z zadartym nosem nie wygląda chwacko... Więc niuniek został obniżony przodem - delikatnie, żadne tam gleby i tym podobne. Ale i tak wygląda znacznie lepiej!

Właśnie się zorientowałem, że przejechałem niunkiem od zakupu jakieś 40 tys. km - czas na małe podsumowanie: koszt średni eksploatacji samochodu to 0,55 zł/km, koszt LPG 0,31 zł/km. Rzeczy które uległy awarii i musiały zostać wymienione, to: stacyjka, sprzęgło wiskotyczne, zbiorniczek wyrównawczy układu chłodzenia, sterownik klimatyzacji. Reszta, jak hamulce, filtry, oleje, żarówki, wycieraczki itp. to rzeczy eksploatacyjne, wymieniane niezależnie od wieku samochodu. Wiem, ...

Drugiego października ukradziono mi w Warszawie wkład lusterka i dopiero teraz udało mi się załatwić nowy! Znaczy używany, ale za 65 zł. Sam wkład w ASO to wydatek 565 zł, co mnie trochę zniechęcało. Niuniek stoi w garażu, pogoda nie sprzyja youngtimer'om! :)

Jadąc wczoraj rano z Poznania do Berlina (5,5h niecałe 300 km!!! - a jechałbym dłużej, gdybym w Rzepinie nie zjechał na Słubice - Frankfurt) a raczej stojąc w wielokilometrowym korku zaczynającym się w Rzepinie rozmyślałem o naszych dzielnych: politykach, planistach, inżynierach i majstrach, słowem wszystkich odpowiedzialnych za powstawanie autostrad. Na marginesie dodam że na placu budowy autostrady z Poznania do Świecka nic się nie działo (tak, wiem było święto narodowe ...

W weekend jechałem z Poznania do Gorzowa i z powrotem. Jechałem bardzo przykładnie i zgodnie z przepisami, unikałem gwałtownych hamowań i przyśpieszeń, nie przekraczałem na dłuższych prostych 90 km/h, a jak sie dawało to włączałem tempomat zafiksowany na 90 km/h. V6 3.2 litra spaliło z dwoma pasażerami, bagażem w kufrze i do połowy pełnym zbiornikiem beznyny i działającą klimą niecałe 11 litrów LPG!!!

Właśnie wróciliśmy z 8 dniowego pobytu w Toskanii. Ogólnie - bajka... Jedno deszczowe popołudnie (nie licząc zimnego i słotnego dnia ostatniego w Wenecji, ale to już nie Toskania :)), poza tym słońce i temperatury od 25 stopni wzwyż... Auto przejechało 4537 km, z tego 4183 na LPG i 354 na Pb, średnio zużyło 13,56 litra gazu na 100 km. Zdarzyła się awaria: kręte i strome toskańskie drogi (co za paskudnie nawierzchnie, czułem się jak w domu!!) z długimi serpentynowymi ...