Dziś zmieniłem kapcie dla "Żabki". Niby nie zapowiadają jeszcze opadów śniegu i przymrozków ale lepiej nie ryzykować. Nasi spece od pogody też lubią się mylić, a i drogowcy pewnie jak co roku zaśpią. :)

Kupiłem do Żabki nowe kapcie na zimę. Takie jej zafundowałem Czytałem trochę opinii i mam nadzieje ze będę zadowolony. http://www.opony.pl/opona.aspx?oid=166893&rodzaj=1 Oczywiście nie w tej firmie, bo w moim mieście firma zaoferowała lepszą cenę i montaż gratis i pompowanie azotem.

Dziś zakupiłem dla "Żabki" nowe felgi ENZO W. Ciekawe jaka będzie reakcja ludzi z mojego otoczenia :) Mały wycinek widoczny na zdjęciu :)

Kolejny wpis. Wczoraj wracałem bardzo późno do domu i miałem możliwość przetestowania "sprzętu" pod względem prędkości. Moja żabka nie dała się nawet Superbie. Poszła paczkę i 60 (160). Jestem bardzo z niej zadowolony choć nie jestem zwolennikiem szaleństw na drodze. :)

I odebrałem moją Żabkę z serwisu. Nawet szybko się wyrobili choć z tym co zrobili przy niej to o 24 godziny za długo. Podładowali akumulator, podpięli komputer, sprawdzili czujnik wyłączania świateł, i to wszystko. Powiedzieli że wszystko jest OK, i nie bedą trzymać auta bez potrzeby.

Objechałem Przemyśl i wróciłem szczęśliwie. Postawiłem autko pod blokiem i wszystko było ok. Zgasiłem silnik światła się po chwili wyłączyły,i było OK. Niestety musiałem się wrócić do auta. Włożyłem kluczyk do stacyjki, światła sie zapaliły, zrobiłem to co zapomniałem i poszedłem do domu. Około 15 ja do otwarcia drzwi a tu nic. Okazało sie że światła nie wyłączyły sie i świeciły sie całą noc, cały dzień i padły koło 12.(taką informację dostałem od ...

Jestem już po kolejnej trasie. "Żabce" nie straszne żadne górki, serpentyny i inne:) Ekstra sie zbiera. Jeszcze ją docieram i nie śrubowałem prędkości ale 120 leciutko poszła:) Jestem bardzo zadowolony.

Kolejne tankowanie. Znowu do pełna. Już po pierwszej trasie a jutro kolejna trasa. Jade pod Przemyśl. Jak na razie autko sprawuje się SUPER.