Wreszcie się doczekałem, po tylu miesiącach zimy! W związku z tym, że dzisiaj jest sporo powyżej zera, zafundowałem Małpie kąpanie. Przez ostatni czas wyglądała jak siedem nieszczęść, więc należało jej się. Nie było to nic nadzwyczajnego, zwykłe mycie na myjni automatycznej, ale Małpa z powrotem nabrała koloru :) Co prawda niedługo po powrocie do domu zaczęło padać, ale co tam! Przynajmniej mam czyste sumienie. A jak zrobi się już ciepło na dobre, wtedy zabiorę ...

W sobotę Małpa otrzymała "zastrzyk świeżej energii". W związku z tym, że zeszłej zimy stary akumulator nie dawał rady przy większych mrozach, w tym roku bezapelacyjnie trzeba było zakupić nowy. Wybór padł na Centrę Plus 44Ah. Zakupu dokonałem w sklepie w Dąbrowie Górniczej (jeśli ktoś jest na kupnie mogę polecić ten sklepik i podać lokalizację). Pan zamontował zakupiony produkt, sprawdził ładowanie i pobór mocy przy wyłączonym silniku - wszystkie pomiary wypadły ...

Dzień zaczął się nie najlepiej. Po drodze do pracy wstąpiłem na stację benzynową nakarmić Ryżą Małpę. Elegancko zatankowałem sobie do pełna. W związku z tym, że nie dysponowałem gotówką w wystarczającej ilości wyciągnąłem plastikowy pieniądz w celu uiszczenia opłaty. Pan na stacji namówił mnie jeszcze na napój Tymbark w szklanej butelce w promocyjnej cenie, ale nie w tym rzecz:) Karta włożona do terminala, czekam na wprowadzenie PINu... a tu transakcja ...

Wreszcie udało mi się znaleźć odpowiednie miejsce na naklejkę. Teraz dumnie pozdrawia kierowców jadących za Ryżą Małpą:)

Wczoraj Małpa znowu poległa z rana. Kolejna nieudana próba odpalenia. Wieczorem rozjuszony, że znowu muszę wykręcać akumulator dałem jej ostatnią szansę. Zastosowałem trik, który mi podsunął kolega. Włączyłem zapłon, włączyłem światła i spróbowałem odpalić - Małpa zapaliła od kopa. Zgasiłem samochód po ok 5 sek. Następnie odpaliłem znowu ze światłami - od kopa po raz kolejny. Dzisiaj rano ten sam trik - odpalił bez problemu. Polecam spróbować...