Zaraz po kupnie Lanosa, oddałem furę na warsztat żeby doprowadzić go do ładu. Zostały zrobione hamulce razem z ręcznym, rozrząd, wlany nowy olej razem z wszystkimi filtrami, zamontowana nowa butla i oczywiście podbita. Trochę się naczekałem bo całość zajęła 3 tygodnie. Koszt? 900 zł. Zaraz po odebraniu auta zabraliśmy się za jego wizualną stronę. Zacząłem można powiedzieć od najłatwiejszego w brew pozorom, czyli od wymiany mieszka. Stary się ...

Nareszcie. Po długich poszukiwaniach, setkach litrów przelanego paliwa, godzinach poświęconego czasu, sprawdzeniu wielu ofert z czego część okazała się totalną porażką, mimo obiecującej treści ogłoszeń znalazłem nową bryczkę. Padło na Lanosa. Pojechaliśmy ze znajomym mechanikiem zobaczyć furę, już na samym początku przypadła nam do gustu, nie wiem co sprawia, że autko wygląda dość nietypowo jak na Lanosa. oglądamy blachę, zaglądamy pod maskę, do ...