Meriva dla taty kupiona. Czarny metalik 2008 ,1.6 16V Pierwsza rejestracja w 2009. Przebieg 98 tys. Pelna historia , sprawdzona po wykonaniu telefonu do Niemiec. Blachy wszystkie w orginale , nic nie malowane. Generalnie bardzo dobry stan. Cena moze nie okazyjna ale jak sie che dobrze to trzeba placic.

Wakacje w Polsce Piekna pogoda, przyroda za ktora się teskni. A ja? A ja uzbrojony w komputer z softem Opla oraz miernik lakieru podjalem sie kupna auta dla mojego taty. Cel to zakupic Opla merive w silniku 1.8 w dobrym stanie. Warunki konieczne: nie bita, max 150tys udokumentowanego i sprawdzonego przebiegu, mozliwosc sprawdzenia auta w dowolnie wybranym przeze mnie warsztacie. Trzymajcie kciuki a jak macie jakies pomysly to czekam na sugestie