Witam :) Dzisiaj mała rocznica, jak jest Kadett u mnie. Razem przejechaliśmy 60000 kilometrów. Autko kupiłem 25 czerwca 2009 r. Potrzebowałem 1030 dni, żeby pokonać dystans 60 tysięcy kilometrów. Daje to średnią na dzień 58 km i 253 m. Mam jeszcze jedną dobrą wiadomość. Opel pozostanie jeszcze w moich rękach spokojnie kilka latek, a co najważniejsze na aWc :) Pozdrawiam

Witam Wszystkich Dzisiaj w południe trafił mi się wyjazd w lubuskie. Przejżdżając przez Żagań zrobiłem kilka fotek przed bramą 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu. Pozdrawiam

Miałem kiedyś problem z wybraniem imienia na breloku. Wybór był pomiędzy Czarek, a Krzyś ;) Oczywiście wybrałem breloka z napisem Krzyś :)))

Witam Wszystkich Dzisiaj wybrałem się w teren swoim Oplem w teren. Odwiedziłem byłe wyrobiska cementowni "Podgrodzie" w Raciborowicach. Pojeżdziłem też po byłej linii kolejowej łączącej Bolesławiec Wschód z Nową Wsią Grodziską. Poniżej przedstawiam kilka fotek z wyprawy :)) Szkoda że nie mam z kim powłóczyć się po ciekawych miejscach. Blisko mnie jest totalna posucha userów z aWc :( Może kiedy ktoś wpadnie na moje tereny, to razem się powłóczymy :)) Pozdrawiam ...

20 stycznia odebrałem autko z naprawy. Został wtedy przeprowadzony remont kapitany silnika razem z wymianą oleju. Pierwsze 2000 kilometrów Opel Kadett pokonał spokojnie, żeby się ułożyły nowe pierścienie oraz inne wymienione części w silniku. Po spokojnym docieraniu silnika na dystansie 2064 kilometrów został zmieniony olej na nowy wraz z filtrem. Opis wymienionych części: Olej Orlen Platinum Classic 15W40 SL/SJ/CF Filtr oleju WIX 7129 Ogólny koszt wymiany oleju i ...

Dzisiaj patrzę przed południem na podwórku, że jest ładna pogoda. Śnieg delikatnie naprószył, temperatura -10 C. Myślę sobie, ładna pogoda żeby Kadettowi cyknąć kilka fotek w terenie. Wziąłem aparat i pojechałem w trasę. Wyjechałem w Wilczym Lesie na drogę nr 94 i skierowałem autko w stronę Chojnowa zamiarem zrobienia fotki pod starym wiatrakiem. Około cztery kilometry przed Chojnowem po lewej stronie stoi w polach wiatrak. We w Wilczym Lesie jeszcze dołączyło do mnie ...

Nie najlepiej zakończył się koniec grudnia 2011 dla mojego Kadetta :( Po przejechaniu 55900 kilometrów nie wytrzymał silnik. Po odpaleniu silnika z rury wydechowej zaczęły się wydobywać kłęby biało-niebieskiego dymu, gumowe przewody od chłodnicy spuchnięte, płyn chłodniczy zaczął wybijać z pod korka zbiorniczka wyrównawczego, wybiło bagnet od oleju. Odprowadziłem autko do warsztatu, a tam kolejki na maksa. Została zdjęta głowica, a tu wszystko zdemolowane. Najtaniej i ...