W końcu :)! W Accordzie wylądowało H22A5 - 2.2L, DOHC, z VTEC'iem :), krótka skrzynia M2A4, nowy rozrząd, sprzęgło, paski itp. Dodatkowo nowe felgi Exif stylizowane na BBS'y ;) - 15x7, ET 38 (niemal idealnie z linią boczną samochodu, z czego jestem _bardzo_ zadowolony :))) oraz opony 205/50. Jednym słowem - jest ZŁO ;)

Ahhh, w końcu! W końcu ogarnąłem zawieszenie w całym samochodzie :) Wymieniłem wszystkie amorki, dorzuciłem sprężyny obniżające MTS Technik -40/-35. Na przodzie wymienione są wszystkie sworznie, piasty wyczyszczone :) Na tyle zawitały nowe tarczobębny wraz z klockami (szczęki były w porządku) oraz tuleje wahaczy. Coby się przyjemnie jeździło, a i żeby buda nie trzeszczała - pod maską zawitała górna rozpórka na kielichy ;) Przejeżdżę na takim ...

Nu, niuńka ma nowe hamulce na przodzie - tarcze Brembo oraz klocki Ferodo - świetnie hamuje :) Do ogarnięcia zostaje zawieszenie - tuleje, sworznie, amortyzatory i sprężyny. Znając życie i swój zapał, będę próbował wymienić 100% elementów zawieszenia - kupa $, ale chyba będzie warto :)

Wczoraj przeczyściłem silnik krokowy - zapewne nikt go nie ruszał od momentu wyjechania Accorda z fabryki pod koniec 1989 roku :)

Po wciśnięciu pedału gazu wskazówka temperatury płynu chłodniczego leci na dół :/ Dzisiaj dolałem ok. 0,7l wody destylowanej do układu i nie usunęło to problemu. Możliwe, że termostat już dogorywa, jednak jest to tylko przypuszczenie :/ Jakieś pomysły dlaczego się tak dzieje?