Myślę... , może to nie będzie miłość z miłości ale z rozsądku jak najbardziej . Po kilku dniach bujania sie po miejskich ulicach co by powoli docierać autko do tych 1000 km wczoraj postanowiłem odbyc zaplanowaną wizytę na kociej wystawie w Poznaniu .400 km w obie strony to moze niewiele ale choć troche by podtrzymać mój zapał do KIA. No i jestem pozytywnie nastawiony.. do dalszej współpracy . Bardzo odpowiada mi pozycja za kierownicą , wysko, bardzo dobra widoczność i co najważniejsze nie ośclepiają mnie światła innych aut , nie mam takiego efektu przy mijaniu aut, jazdy na pamięć ,Wydaje mi się ze również poprzez umieszczenie świateł wyżej lepsze jest doświatlenie drogi
Spalanie srednie komputer pokazuje 5 l ON / 100km ale od razu mówie ze to srednia z tych wszystkich przejechanych dotychczas kilometrów , Jest twarda ale bez przesady , głośna owszem na kostce lub nierónościach ale nie bardziej niż fiaty i fordy . Owszem to nie auto francuskie . Super sprawa z brakiem tunelu w tylnej część , więcej miejsca dla osoby siedzącej na środku . Trochę ten srodkowy pas to takie chińskie dziewięć ale już załapałem o co chodzi .Dynamika silnika super , wyprzedzanie zero problemów , jeżeli oczywiście nauczymy sie i zapamiętamy ze mamy 6 stopniową skrzynkę. Bagażnik super pomysł z tym podwójnym dnem , na spód poszły krzesełka składane , stolik i inne drobiazgi a w bagażniku właściwym przestrzeń, ład i miejse.Jednym słowem jestem bardzo zadowolony. Czujnik cofania jakby kto pytał przekracza możliwości serwisu , ale to juz temat na inna opowieść ...