Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Alfa Romeo 156 Q4 SW » Pęknięty przewód hamulcowy.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Alfa Romeo 156
SCI
Wcześniej jeździł: BMW Seria 3 anglik
  • przebieg 215 200 km
  • rocznik 2004
  • kupione używane w 2012
  • silnik 1.9 JTD
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1498 razy
Data wydarzenia: 23.03.2013
Pęknięty przewód hamulcowy.
Kategoria: sytuacja na drodze
Wczoraj wybrałem się ze znajomą do knajpki w Bielsku.
Dojeżdżam powoli do Bielska i zaczyna mi mrugać kontrolka płynu hamulcowego/ręcznego. Z początku myślałem, że jakieś zwarcie przy czujniku ręcznego, ale kiedy musiałem gwałtownie zahamować, czułem jak pedał wchodzi w podłogę. Godzina 20 w sobotę, gdzie tu teraz coś kupić (pękł metalowy przewód od zacisków do elastycznego). Na szczęście wyciek nie był duży i jakoś dojechałem do domu. Ale podróż powrotna, jak załadowanym tirem z górki. Minimum hamowania hamulcami i głównie silnikiem. Dobrze, że było pusto a światła przeważnie mrugające żółte, więc przez 70km użyłem hamulca tylko 3 razy :)

Dodano: 11 lat temu
Do mariow777: Auto jednak hamowało. Przewód nie był całkowicie oderwany tylko rozszczelniony. Złamał mi się dopiero przy odkręcaniu go (fakt faktem, mocno nie trzymał). Tak jak pisałem wcześniej, droga była pusta (kilka minut przed północą), a ja jechałem z dużą rezerwą. Zahamowałem tylko 3 razy:
1. przed zakrętem z górki(silnik nie dawał rady)
2. przed domem znajomej
3. w swoim garażu
W sobotę o tej porze to mogłem sobie ewentualnie piechty te 70km przejść. Wolałem zaryzykować, a gdybym zauważył, że z hamulcami coraz gorzej, to na pobocze, awaryjne i zastanawiałbym się co dalej.
Dodano: 11 lat temu
Odważnie. Nie miałem nigdy usterki związanej z hamulcami, więc nie potrafię postawić siebie na Twoim miejscu. Jak mi się Opelek przegrzewał to ogrzewanie na maksa, otwarte szyby i jazda jak najszybciej na jak najmniejszej prędkości obrotowej omijając korki do warsztatu. Tutaj ktokolwiek Ci nie wyskoczy na drogę i nieszczęście gotowe. Ktoś chyba nad Tobą czuwa albo nad Wszystkimi z Twojej okolicy.
Dodano: 11 lat temu
Do Zloty01: Też się zdziwiłem jak mechanik powiedział, że przewód "skorodował". Podobno tak się dzieje przez domieszki innych metali w aluminium. Jeżeli jest ich za dużo w jednym miejscu + jakieś zanieczyszczenia to "koroduje", może właściwsze byłoby określenie, że nadmiernie się utlenia bądź coś w tym rodzaju. A jak i gdzie przewody są poprowadzone to nie wiem. Może chodzi o jakiś "powrotny". Nie mam pojęcia, powtarzam to co powiedział mechanik. Chyba, że źle zapamiętałem bo było to już ponad rok temu, a może i dalej.
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Nie wiem, czy cie dobrze zrozumiałem, ale nie pasuje mi twój post.
Po 1. przewody aluminiowe nie korodują. Powłoka korozyjna na alu jest jednocześnie powłoką antykorozyjną. Musiał o coś obcierać ścierając tą warstwę. Te przewody raczej od tak sobie nie niszczeją. Chyba że pękł, bo to jest też częsty problem w AR.
Po 2. Przewody wspomagania nie prowadzą do koła, ale do maglownicy i raczej nie ma tu jakiejś dużej różnicy miedzy prawym a lewym.
Dodano: 11 lat temu
Do Zloty01: AAAA, no to teraz wszystko jasne.
Dodano: 11 lat temu
Do Zloty01: Mi kiedyś w AR skorodował aluminiowy przewód od wspomagania i ciekł. Przez miesiąc dolewałem płynu, a gdy skończył się zakupiony litr specyfiku zaprowadziłem auto do mechanika, który sypnął mi cenę chyba 800 za sam przewód oryginalny ponieważ uszkodzony był ten najdłuższy prowadzący do prawego koła, poprowadzony fabrycznie wokół całej komory. Mechanik wymienił całość na gumowy zbrojony. Za wszystko zapłaciłem 300 "PeeLeNów".

Z hamulcami miałem akcję podobną do Twojej w Uno. Tak długo nie zmieniłem klocków, że starły się ta tyle mocno, że tłoczek rozszczelnił się przy mocniejszym hamowaniu i płyn wyciekł w momencie. Też jechałem dalej. Dojechałem do pracy, wystawiłem ogłoszenie i następnego dnia auto było sprzedane tak jak stało za 300 pln ;-) Dwa dni później OC się kończyło więc można powiedzieć, że sprzedany za 1000pln. ;-)
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: Może w zwykłych zaciskach tak jest. Przy Brembo jest kawałek metalowego, a potem dopiero elastyczny.
Dodano: 11 lat temu
Do Zloty01: mi tył poszedł - metalowy przewód skorodował...
Dodano: 11 lat temu
Metalowy od zacisków do elastycznego? Raczej gumowy od zacisków do metalowego...
Dodano: 11 lat temu
Do giernal: Gdyby auto nie nadawało się do jazdy, to bym nawet nie próbował. Na szczęście pęknięcie nie było duże i auto jeszcze całkiem żwawo hamowało. W razie czego miałem jeszcze ręczny.
Dodano: 11 lat temu
Jesteś kozak. Ja bym się bał tyle kilometrów jechać z taką awarią.
Dodano: 11 lat temu
Też miałem podobną akcję kilka miesięcy temu...
Dodano: 11 lat temu
Do mrBean: Lewy przód.
Skorodował i poszedł. Myślałem, że na łączeniu przepuszcza, ale jak złapałem kluczem śrubkę to odłamał się całkowicie.
Dodano: 11 lat temu
u.. moja alfina stoi także u mechanika na wymianę przewodu hamulcowego który pękł - tyle, że ja mam 9 lat starszą...
Dodano: 11 lat temu
Alfa, nie pękaj [panna]
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
49 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl