Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Passat » Kolizja na parkingu, sprawca nieznany ;-(







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Passat
BI
Wcześniej jeździł: BMW Seria 3
  • przebieg 231 300 km
  • rocznik 2002
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.9 TDI
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 5388 razy
Data wydarzenia: 14.10.2011
Kolizja na parkingu, sprawca nieznany ;-(
Kategoria: wypadek
Jakiś czas temu, gdy przebywałem w miejscowości turystycznej celem spędzenia wakacji, mój samochód spotkało niemiłe zdarzenie. Był sobie spokojnie zaparkowany na parkingu, oczywiście prawidłowo i o ile pamiętam gdy go tam zostawiałem nic mu nie dolegało ;)

Niestety, po trzech godzinach, gdy wracałem zwróciłem uwagę, że nie jest już w takim stanie jak go zostawiałem. Ktoś przy próbie parkowania wjechał mi w prawe drzwi, uszkadzając oba (przednie i tylne skrzydło). O dziwo obok nie stał żaden samochód.

Mimo iż wszystko skończyło się dobrze, dzięki wykupionemu AC, to jednak pozostaje pewien niesmak.

Rozumiem, że szkoda utracić zniżki w OC, ale jak już komuś wjechałeś/aś w auto, to jak nie możesz znaleźć właściciela, to chociaż wypadało by zostawić jakąś kartkę z numerem telefonu.
Dodano: 12 lat temu
uroki parkowania pod blokami i marketami . też mam krater od drzwi kogoś kto myśli że drzwi ważą 2 tony
Dodano: 12 lat temu
Takie życie:( Moim zdaniem może, zaznaczam może 1 na 10 osób zostawiłaby kartkę z telefonem.
Swoją drogą popatrz na to tak. Zostawiasz kartkę z nr i odjeżdżasz. Jeśli trafisz na furiata, który będzie umiał wykorzystać sytuację doniesie na policję, że ma sprawcę ale on zyczajnie zawinął się i uciekł. Jak udowadnisz baranowi, że zostawiłeś kartkę. Musiałbyś zrobić zdjęcie włożonej kartki za szybą ale i tak nie obyłoby sie od wyjaśnień, tłumaczeń. Stres i popsuta krew z góry pewna:( pozdro
Dodano: 12 lat temu
Niestety, ale nie Ty pierwszy i nie ostatni. :(
Dodano: 12 lat temu
Naprawa fachowa! A sprawca? No cóż... Chyba na dziesięciu dziewięciu ucieknie...
Dodano: 12 lat temu
Ja z kolei też zastałem kiedyś zostawiony na chodniku samochód(mesio beczka) z wgniecionymi drzwiami. Porzucałem trochę "poprawną w tym wypadku polszczyzną", wsiadłem i ruszając z miejsca zauważyłem małą karteczkę wypisaną kredką do rzęs z przeprosinami i numerem kontaktowym telefonu w tej sprawie. Sprawcą okazał się 20-letni chłopak(to mnie najbardziej zdziwiło, że nie odjechał). Zadzwoniłem i napisał oświadczenie do ubezpieczyciela, żebym mógł dostać odszkodowanie. Są jednak i normalni kierowcy. Szkoda, że nie trafiłeś na takiego.
Dodano: 12 lat temu
Ja oststnio byłem świadkiem przytarcia na parkingu przed centrum handlowym w Płocku. Jakaś "pani" wyjeżdżała swoim złomem, obitym ze wszystkich stron i zawadziła o stojącą obok vectrę. Nawet nie wysiadła żeby zobaczyć co zrobiła i ruszyła w drogę. Jednak miała pecha, bo zapisaliśmy jej nr rejestracyjny i zostawiliśmy gościowi za wycieraczką...
Takich kierowców trzeba tępić!!!
Dodano: 12 lat temu
O dziwo..?A to czego się spodziewałeś ?Że sprawca czekając na Ciebie w akcie skruchy pociskany sumieniem złapie za najbliższy kosz i sam wymierzy sobie sprawiedliwość tłukąc szyby,wgniatając maskę i dach,kopiąc w błotniki,urywając lusterka i zderzaki...a na koniec wszystko poleje zsiadłym mlekiem(żeby było szybciej)..;-}
Otóż nie..bo z całą pewnością był to zatwardziały recydywista automobilowy,który co dopiero ujrzał świat po opuszczeniu ośrodka wypoczynkowo-wczasowego,nie na Juracie ;-}
Życie pełne jest przykładów bezlitosnej walki o miejsce parkingowe,gdzie pierwotny instynkt dusi wszelkie objawy zdrowego rozsądku i popycha co niektórych po za granice zdrowego rozsądku ;-}
A potem powie taki jeden,że anioł mu kazał..;-}
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: Dokładnie! Wolę trochę więcej zapłacić i mieć zrobione dobrze ;)
Dodano: 12 lat temu
no nie widać na zdjęciu uszkodzeń na drugich drzwiach , no jak się chce mieć cacuszko to trza płacić ;)
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: AC wyceniło na więcej i tak na tym się dało zarobić. Na zdjęciu nie widać, ale do robienia były oba drzwi, cieniowanie elementów przyległych, siłownik szyby, przy okazji poprawiłem plamkę rdzy na tylnej klapie, więc teraz nie ma żadnych wad lakierniczych ;)
Dodano: 12 lat temu
Do PavoPL: ale ktoś Cię skroił! dwa tysie za te puknięcie [totalszok], następnym razem przyjedź do mnie ja Cię skroję 1500
Dodano: 12 lat temu
Śladu nie ma [up]
Dodano: 12 lat temu
Do jacnor: Prawie 2 tyś. złotych...
Dodano: 12 lat temu
Nie no człowiek się czerwieni jak widzi taką niespodziankę.
Dodano: 12 lat temu
A ile by Cię ta wątpliwa przyjemność kosztowała?
Dodano: 12 lat temu
Mi też się wydaje, że dla przyzwoitości ten numer za wycieraczka można by zostawić. Po to przecież to OC jest. Za to więcej jak 10% nie zabiorą.
Najnowsze blogi
Dodano: 22 godziny temu, przez darek-k
pozostawiono mi furtkę z możliwością pozostawienia auta, więc tak zrobiłem, OLX, dwa dni i auto sprzedane
1 komentarz
Dodano: 7 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2 komentarze
Dodano: 7 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
7 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl