Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Siena Zielona Strzała » Kabarety z zawieszeniem







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Siena
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 820 razy
Data wydarzenia: 06.05.2011
Kabarety z zawieszeniem
Kategoria: obserwacja
Witam wszystkich!

Od jakiegoś czasu moją uwagę podczas podróżowania Strzałą zwraca zawieszenie, a raczej jego niedostatki i, jak się ostatnio okazało, uszkodzenie.

Normalnie jadąc na wprost muszę skręcić dość mocno kierownicą w lewo, żeby utrzymać prosty tor jazdy, podczas gdy kierownicę wyprostuję, to auto mi ściąga w prawo. Ktoś wie, dlaczego tak się może dziać? Dodam, że geometrię miałem robioną całkiem niedawno (opisywałem to w jednym z moich dzienników). Na dłuższą metę jest to męczące i zapewne także niszczy opony...

Wczoraj jadąc około 60km/h po ostrzejszym łuku poczułem, że auto... pływa, tak jakby bujnęło nim w lewo (zakręt był w prawo), mocno mnie to zdziwiło, ponadto chwilę później skręcając w lewo usłyszałem głuche puknięcie z okolic prawego koła.
Zdziwiłem się tym mocno, bo nigdy wcześniej nie było w aucie takich problemów. Pojechałem więc na stację diagnostyczną najbliższą, pan diagnosta wzlazł do kanału i stwierdził, że prawy przedni sworzeń wahacza kwalifikuje się do natychmiastowej wymiany! Tym bardziej dziwne, bo wahacze miałem robione około 12000 km temu, w zeszłym roku w lipcu - czy jest więc możliwe, żeby zawieszenie się posypało po takim krótkim czasie i przebiegu?

Ponadto podejrzanie mi wygląda, że auto jak stoi na płaskim, twardym podłożu, to ewidentnie widać, że lewa przednia strona auta jest przechylona, może to mieć wpływ na ściąganie auta z toru jazdy? Ktoś mi mówił, że może to być wina uszkodzonej sprężyny zawieszenia...

No nic, szykują się kolejne wydatki. Jednak racją jest stwierdzenie, że stare i tanie auto to skarbonka bez dna

Pozdrawiam, Thieru.
Dodano: 13 lat temu
Czasami się takie rzeczy zdarzają. Ważne jest to by każde stuki puki od ręki sprawdzać bo to są podstawy bezpiecznej jazdy :)
Dodano: 13 lat temu
Problem rozwiązany!

Pojechałem dziś po zajęciach na stację diagnostyczną WATKEM na Al. Armii Krajowej w Rzeszowie i szarpnąłem się na kompleksową diagnostykę zawieszenia. Amortyzatory są OK (82 i 83% z przodu, 72 i 73% z tyłu trzymają), hamulce też dobrze trzymają, chociaż z tyłu z lewej trochę za mocno (trzeba będzie się potem tym zająć), sprężyny też w porządku...

Auto wjechało na podnośnik i diagnosta doszedł do wahaczy i szarpaków. Stwierdził, że... sworzeń wahacza nie jest wybity, ale... ODKRĘCONY! Jak to się stało, nie wiem. Wziął klucz 19tkę i wykonał dobre kilkanaście (!!!) obrotów kluczem, żeby go dokręcić na amen. Poza tym sama część, czyli sworzeń, była w dobrym stanie.

Zapłaciłem 50zł, wyjechałem ze stacji i... viola! Wszystko chodzi jak w nowym aucie! Specjalnie pojechałem tak z 90km/h po zakręcie i na prostej - zero ściągania na lewo, pływania, bujania i pukania z którejkolwiek strony! Nareszcie można się cieszyć bezstresową jazdą!

Pozdrawiam wszystkich i tego pana diagnostę, który mi to naprawił, bo dzięki niemu zaoszczędziłem około 200zł (jak sam stwierdził, że tyle kosztowałaby naprawa tego sworznia).
Dodano: 13 lat temu
U mnie w sienie podobne objawy (ściąganie na prostym i pływanie w zakrętach, łomotanie) było objawem bardzo znacznego zużycia końcówki drążka kierowniczego.
Dodano: 13 lat temu
Do Thieru: Niech Ci sluzy jak najdluzej:)
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: Na razie nie przewiduję takiej opcji, bo póki co auto nawet na mnie nie jest zapisane... ;) Po prostu nim jeżdżę, naprawiam, ubezpieczam itd., ale w dokumentach nadal są wpisani rodzice, więc sprzedać go nie mogę. Grunt, że te awarie jakoś strasznie mi nie zrujnują kieszeni, a auto nadal będzie jeździć (w końcu rocznik młody i przebieg niewielki, to jeszcze trochę posłuży).
Dodano: 13 lat temu
Z zawieszeniem nie ma żartów:)U mnie czeka też zabawa w tej kwestii. Ja na razie opanowałem względnie moce drzemiące pod maską ;P
Dodano: 13 lat temu
Cos Cie awarie atakuja:( dasz rade, albo sprzedaj fure i kup cos innego, ale to nigdy nie daje gwarancji, ze bedzie lepiej...
Dodano: 13 lat temu
Może być sprężyna, może być cały amortyzator... Zaprowadź Strzałę na rolki, one Ci prawdę powiedzą :).
Dodano: 13 lat temu
Nie wiem czy sprężyna pękła, ale coś mogło się z zawieszeniem stać przez 100 000km po naszych werpetach :)
Dodano: 13 lat temu
sprężyna pękła? czy to nie ta marka którą tak zachwalałeś w którymś ze swoich wpisów?
Dodano: 13 lat temu
Ja myślę,że to wszystko przez zły stan dróg ;) ..bardziej konkretnie pisząc: że wszystkie te usterki z zawieszeniem to właśnie przez nie !
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wersja jak najbardziej mi pasuje, takiego szukałem i takiego w końcu znalazłem, taki dla mnie w sam raz, jest kilka tematów w nim do ogarnięcia, o tym wkrótce
4 komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
tyle dni było potrzeba by przejechać 10 tys. km. Generalnie samochód jako taki może być, 150 KM daje sobie radę. Nic nie stuka, nic nie puka, skręca, hamuje, asystenci jazdy działają ...
10 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez powerTGS440
Renault Megane III 1.5DCI 95PS 6-gear MANUAL Ogólnie, w ten długi weekend przejechałem 903km, średnie spalanie 4.2litra (nie korzystałem z klimy), trasa ekspresowa S3 (tylko 30km na ...
4 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl