Poprzedniego dna Wracałem w nocy do domu dosyć ciemną drogą i zaczęły mnie drażnić światła które mają zbyt mały zasięg widzenia na drodze, więc postanowiłem się z tym pobawić następnego dnia czyli dziś.

Więc maska w górę i do roboty, lecz przed przystąpieniem do pracy poczytałem sobie w mojej księdze BMW E46 aby niczego nie zepsuć.

Zabawa jest przednia więc mogę każdego właściciela BMW E46 jeśli ma ochotę się pobawić, ale przejdźmy do zabawy.

Na początek musimy wyciągnąć kierunkowskaz czyli śrubokręt(dosyć długi i płaski) w pewny otwór na błotniku nad kierunkiem i kierunek sam wyskakuje. Potem musimy zaciągnąć listwę która absorbuje w wstrząsy i jest na dole i następnie odczepiamy szybkę plastikową od reflektora(3 zaciski na górze i na dole oraz jeden od strony grilla) i możemy myć lampę w środeczku.

Cała akcja trwała zaledwie 20 min, jeśli chcemy umyć lampę dokładnie to zajmie nam to troszku więcej czasu.


Uwaga.
Musimy uważać na plastik w środku lampy nie na lustro. Plastik jest bardzo ostry i można z powodzeniem przeciąć sobie palca.

Pozdrawiam i zapraszam do majsterkowania.