Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Audi A6 Czarna Bestia 2.8 V6 » Awaria, spadł pasek klinowy, zawiodła rolka... :(







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Audi A6
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 889 razy
Data wydarzenia: 10.12.2015
Awaria, spadł pasek klinowy, zawiodła rolka... :(
Kategoria: awaria
Dziś niestety spotkała mnie przykra sprawa..
Nagle zapaliła się kontrolka akumulatora i znikło wspomaganie :(
Okazało się, że spadł pasek klinowy, po rolce ani śladu, odleciała zupełnie..

Od paru dni coś "świstało" przy silniku, ale myślałem, że to wydech się poluźnił przy samym silniku, ale teraz już wiem, że to była właśnie ta rolka...

Prowadzić praktycznie się nie da bez wspomagania takim kolosem...

Kazałem mechanikowi zamówić wszystkie rolki i pasek, myślicie, że powinienem przy takiej awarii wymienić wszystkie rolki czy tylko tą, która zawiodła?

I pytanie drugie, które mi się nasuwa, czy przejadę 40km bez ładowania na akumulatorze? Będę jechał na samych pozycyjnych, bez radia i ogrzewania..
Taka podróż mnie czeka w sobotę do mojego mechanika.. Auto zostawiłem na mieście, żeby nie wykończyć akumulatora i mieć właśnie moc na te 40km...
Dodano: 8 lat temu
Do luckyboy: U mechanika był podłączony pod prostownik na kilka godzin :) No mało kilometrów, ale po drodze mały korek jeden miałem, no i na pozycyjnych jednak cały czas...
Dodano: 8 lat temu
Do pantego: To na dużo kilometrów prądu nie starczyło, ale najważniejsze, że dojechałeś. Mam nadzieje, że akku zaraz naładowałeś??
Dodano: 8 lat temu
Do luckyboy: Zrobiłem te 40km na styk, auto pod bramą już nie odpaliło i było na granicy 8-9v jesli chodzi o napięcie aku, no ale jechałem na pozycyjnych cały czas (pogoda słaba więc wolałem byc "widoczny" na drodze) no i jeden korek miałem po drodze z 10 min stania niestety, na szczęście suma sumarum się udało :)
Dodano: 8 lat temu
Do Arturo1977: Mocno wziąłem pod uwagę Twój post, ale wystarczy mieć głowę na karku i wiedzieć co można zrobić z ograniczeniami a co nie, podsumowując spokojnie dotarłem do celu, nie było tak źle jak myślałem.
Audi naprawione! :)
Dodano: 8 lat temu
Do pantego:
nie widze co to jest za rolka, ale nie sadze ze trzeba zdejmowac zderzak. Na moje oko robota nie powinna zajac wiecej niz godzine. czy duzo zaoszczedzisz jadac 40 km? zwlaszcza ryzykujac przegrzanie silnika (wiatrak jest napedzany przez rolke napedzana tym paskiem, ze tego co widze w opisie).
samochod bez dzialajacego wspomagania to nie to samo co samochod bez wspomagania. ja bym nie probowal przejechac nawet 5 km, chyba, ze po jakies malo uczeszczanej drodze.
ryzykujesz, owszem - nominacje do nagrody darwnina...
Dodano: 8 lat temu
Do turbowik: Kto nie ryzyuje ten szampana nie pije :) Najwyżej jak nie dojade to dam zarobić lawecie :) W sobotę powinno być luźno.. więc powinno się udać :)
Dodano: 8 lat temu
Do Arturo1977: Bez wspomagania na lince... dobrze że nie wpadłem na taki pomysł, w zupełności się zgadzam :)
Dodano: 8 lat temu
Do lukash5598: Na szczęście pompa wody nie jest na klinowym :)
Dodano: 8 lat temu
nie masz wykupionego assistance z holowaniem:P ja w tym roku dopłaciłem za taka przyjemność 30zł na rok to nie duzo a zawsze spokoj bo holowanie w razie awarii jest na 150km ;)
Dodano: 8 lat temu
Do lukash5598:
a od kiedy to pompa wody jest napedzana paskiem klinowym?

holowac auto bez wspomagania - wspanialy pomysl...
Dodano: 8 lat temu
Bez pompy wody zagotujesz silnik przez 40 km. Ja bym holował.
Dodano: 8 lat temu
Ja bym nie ryzykował i jechał na lince. Szkoda akumlatora. ;)
Dodano: 8 lat temu
Jest adrenalina jest zabawa!:D Próbuj być może uda się przejechać 40 km nigdy tak nie jechałem także ci nie powiem. Tylko omijaj korki:)
Dodano: 8 lat temu
Do Arturo1977: Na około ździercy, sa samo zdjecie zderzaka krzykną z 900zł i jeszcze klime beda chcieli nabic ;) A u swojego mechanka zrobie od razu wszystko co będzie do zrobienia.
Dodano: 8 lat temu
A to ch... wszystkie rolki wymieniac? to pasek osprzetu a nie rozrzadu... kompresor do klimatyzacji tez bedziesz wymienial?? wymien to co sie zepsulo, jezeli reszta lozysk i napinacz sa w porzadku.

tam zdaje sie, ze jest sprzegielko do wiatraka, wiec jadac bez paska mozesz miec problem z przegrzewaniem sie. po co jechac 40 km, nie lepiej jechac do pierwszego lepszego mechanika?

Dodano: 8 lat temu
A przypadkiem na tym pasku nie masz pompy wody, bo jak masz to bym nie jechał ;)
Dodano: 8 lat temu
Kiedyś koledze padł alternator i na jednym akku zrobiliśmy 250km - było lato, jechaliśmy Focusem 1.8 tddi.
Dodano: 8 lat temu
Do pantego: BMW e46 z 2 litrowym dieslem potrafi bez ładowania przejechać ok 80km szybkiej jazdy po autostradzie. Na twoim miejscu wrzuciłbym jakiś rezerwowy akumulator z innego auta, albo zagadaj z jakimś starszym sąsiadem, na pewno ma prostownik;)
Dodano: 8 lat temu
Do pantego: No to może jedź z asystą- najwyżej linka holownicza i jazda jeśli aku nie da już rady.
Dodano: 8 lat temu
Do dada89: Nie mam prostownika, będę jechał na żywioł.. chyba, że ktoś jeszcze skrobnie coś o takim doświadczeniu i upewni mnie w jedną albo w drugą stronę..

Dodano: 8 lat temu
Wymieniłbym wszystkie rolki z paskiem dla świętego spokoju- jedna robota a lepiej nie przerabiać za kilka miesięcy tego samego. Kiedyś udało mi się przejechać bez ładowania 20 km i nie było problemu. Może na wszelki wypadek podładuj akumulator przed podróżą?
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
zdjęcie wykonane jeszcze u poprzedniego właściciela super autko jak na tylko Peugeota 207
3 komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez MarcinGP
Cześć! Udo złamałem, na tym cholernym, pedalskim rowerze się przewróciłem. Piach był na kostce brukowej i na zakręcie tylne koło spode mnie uciekło, a ja nie zdążyłem nogi wystawić ...
17 komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez darek-k
odkup z ubezpieczalni Carrot
26 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl