Wreszcie mam trochę czasu wiec postanowiłem zając się swoim ukochanym autem. Na pierwszy ogień poszło podświetlenie zegarów, ponieważ świeciła tylko jedna żaróweczka. na szczęście okazało się że nie będzie konieczny demontaż całych liczników ponieważ dało się wykręcić żaróweczkę ręką. pojechałem do sklepu motoryzacyjnego i bez problemu za kilka groszy dostałem potrzebną żaróweczkę. Zegary sa teraz ładnie podświetlone tak jak powinno to być niby ...

Odpaliłem auto na linie po czym udałem się prosto do warsztatu. Mówię co się dzieje że rozrusznik nie kręci po czym na polecenia mechanika gaszę silnik. Po czym kazał mi go zapalić i tu zdziwienie bo auto zapaliło jakby nigdy nic. gasiłem zapalałem kilka razy za każdym razem auto odpalało bez zarzutu. poczekaliśmy chwile ale znów zapalił. wiec zabrałem samochód pojechałem jeszcze do miasta silnik się prawie wystudził a auto znów zapaliło. Jak widać mercedesy ...

Wchodzę do auta przekręcam kluczyk do połowy, czekam aż zgaśnie kontrolka świec żarowych po czym przekręcam kluczyk i... ...i NIC rozrusznik nawet nie drgnął nic się nie dzieje. wczoraj samochód działał normalnie. Jak go naprawie to dam znać co to było trochę teraz postoi

Ponieważ od ostatniej wymiany oleju minęło już ponad 4000km postanowiłem zerknąć na bagnet. Tu miłe zaskoczenie bo olej trzymał się w połowie obszaru min-max. ( w beczce ok 1,5l) z czego wywnioskowałem że autko połyka ok 0,2l/1000km co jest wręcz idealnym wynikiem. do tego dodam ze na tym oleju autko było w górach, jechało autostradą na której rozpędziłem je do maksymalnej prędkości, itp. Wracając do tematu z ostatniej wymiany zostało mi ok 450ml świeżutkiego oleju ...

Niedawno chwaliłem się że rozhulałem moją beczkę do bodajże 132km/h (katalogowo max ok 135km/h) i już owy wynik jak na te auto robił spore wrażenie. Rekord został jednak pobity gdyż na autostradzie jechałem jak na beczke bagatela ok 143km/h !!! do tego powiem ze były 2 osoby w aucie, kilka walizek oraz ok 30 butelek czeskiego piwa w bagażniku :) paliwo to zwykły ON nie jakaś tam Verva no ale czemu tu się dziwić mój silnik ma 404000km przebiegu czyli jest ledwo ...

Z racji tego że mamy majówkę postanowiłem wybrać się na przyjemna popołudniowa przejażdżkę i spacerek. Zdjęcia z wypadu poniżej :) powiem tylko że mimo letnich opon beczka spisała się całkiem dobrze po drodze widziałem też 115 z przyczepką :)

Ponieważ jechałem ostatnio autostradą postanowiłem trochę przegonić moją beczkę i na chwile obecną wyciągnąłem z niej 132km/h może dało by rade i trochę więcej ale nie chciałem już bardziej katować silnika 120km/h utrzymuje bez problemu i można spokojnie z taką prędkością jeździć :)

Czas najwyższy zabrać się za wiosenne porządki czyli wymiany filtrów olejów naprawę wspomagania i wymianę popsutego przełącznika świateł awaryjnych jutro jade do 1 warsztatu zobaczymy ile uda się zrobić a co dalej będę naprawiać to się zobaczy cóż w beczce zawsze jest coś do roboty :)

A więc nic nowego auto jeździ zderzaka póki co nie mam wspomaganie wysiada ale auto jeździ :) Z ciekawostek mechanik zwrócił mi jakiś czas temu uwagę na to że coś "lata" w filtrze powietrza. Chodź ram mój mechanik okazał się nie omylny po wyjęciu filtra okazało się że w środku był ŚRUBOKRĘT !!! (dość spory) Taki mały dodatek od poprzedniego właściciela lub jego mechanika bądź co bądź dla osobie która go tam zostawiła nalezą się gratulacje Ciekawe ...

Krótko zwięźle i na temat bo ostatnio nie bardzo mam już siłę do tego auta. Po pierwsze głupia stłuczka mnie auto zaczęło zdychać na środku skrzyżowania a jak się okazało można jechać szybko i do tego nie patrzeć na drogę dzięki czemu ja nie zdążyłem opuścić skrzyżowania a pani z golfa II nie wyhamował i nie wpadła tez na to by skręcić kierownicą i mnie wyminąć. Na szczęście to tylko a zarazem i aż zderzak Po drugie wspomaganie kierownicy zaczęło ...