Już niedługo foczka przekroczy psychologiczną granicę 300 000 km, ale jeszcze wiele kilometrów przed nią wbrew opinii "znafcuw motoryzacji" Tym czasem życzę wszystkim takiej samej bezawaryjnej jazdy! Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku 2014!

Klima już działa. Po kontroli w serwisie i sprawdzeniu układu okazało się, że sprzęgło nie załącza sprężarki. Winny był przetarty kabel. Podobno typowa usterka w tym modelu. Kontrola szczelności nie wykazała ubytków. Przez dwa lata znikło tylko około 50G czynnika w skutek naturalnego zużycia. Ubytek został uzupełniony, a kabelek naprawiony. Teraz dalej można się cieszyć komfortem w to upalne lato, które miejmy nadzieję nadchodzi.

W upalne piątkowe popołudnie wracając z pracy zauważyłem w połowie drogi, że z klimatyzacji nagle przestało lecieć chłodne powietrze. Dzisiaj 24.06.2013 w poniedziałek, dalej to samo. Klima nie chłodzi. Nie mam pojęcia co się mogło stać. Bez serwisu chyba się nie obejdzie:( UPDATE 28.06.2013 Wczoraj foka trafiła na warsztat i zapadła wstępna diagnoza. Układ szczelny. Czynnika nie ubyło. Przez dwa lata użytkowania znikło tylko około 50g wskutek naturalnego zużycia. ...

Po serii niepowodzeń z próbą zamówienia części używanej doszły w końcu nowe części. Ostatni raz życiu próbowałem coś zaoszczędzić. Jak coś się stanie trzeba wszystko wymieniać na nowe i nie kombinować!Przewody zamontowane. Usterka usunięta. Jutro rano na obwodnicy trójmiasta test czy moc wróciła:) UPDATE 14.12.12; Test ok. Od razu czuć, że lepiej idzie teraz.

Przy dzisiejszej wymianie oleju okazało się, że mam pęknięte kolanko rury od turbo. Teraz już wiem dlaczego jakiś czas temu wzrosło mi spalanie o około 0,5-0,7l100km. Usterka nie jest poważna. Trochę zaplute olejem podszybie i minimalny spadek mocy. Muszę zamówić nowe kolanko. Myślę, że sam je wymienię. UPDATE I 07-12-2012: Jak pech to pech. Przy owijaniu kolanka taśmą ułamałem sobie przewód podciśnienia:( Zauważyłem to dopiero dzisiaj. Wyraźny spadek mocy. Do 120 ...

Wczoraj stuknął mojej foczce równo pierwszy roczek ze mną i przy okazji licznik dobiegł do 250 000 km. Postawiłem tą ulotną chwilę uwiecznić zdjęciem i krótkim wpisem.

Przy okazji remontu zawieszania i tylnych hamulców foczka otrzymała chlapacze. Zaskoczony byłem niesamowicie gdy się okazało, że wszystkie tulje i wahacze były jeszcze fabryczne od nowości przy 240k km!

Foczka dostała dziś nowe kołpaki. Niestety to już nie to samo co oryginał, ale nie jest źle. Najważniejszy plus jest taki, że tych mi już nikt nie ukradnie mam nadzieję:)

Dziś odebrałem auto z naprawy po kolizyjnej. Wygląda jak nowy. Nawet lepiej niż przed oddaniem:) Zdałem auto zastępcze odebrałem świeżutką foczkę: odkurzoną, wyplakowaną, wypolerowaną. Mucha nie siada. Brak tylko kołpaków, które ukradli mi dzień przed dzwonem:( Muszę jakieś dziś zamówić. W tygodniu też umówię się na przegląd zawieszenia po zimie oraz montaż chlapaczy, które doszły do mnie jak auto stało w lakierni niestety.

Dzwoniłem dziś do warsztatu. Na piątek rano Focus ma być gotowy. Po południu wyjeżdżam na zgrupowanie, dobrze się składa, tylko szkoda że pojadę bez dowodu rejestracyjnego... UPDATE: Niestety nie wyrobili się z wymianą haka. Auto będzie do odbioru w poniedziałek 23-04-2012.