Tutaj jesteś:
Samochód
Skoda Octavia I tour 1.6+lpg
Nazwa auta:
I tour 1.6+lpg
Marka:
Skoda
Model:
Octavia
Generacja:
I
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.6 MPI
Przebieg:
47 000 km
Rocznik:
2010
Samochód zakupiony w salonie Bednarek w Łodzi. Generalnie polecam zakup auta tam (cena) ale z serwisem uciekać gdzie indziej, chociażby do Zimnego. Powód? Auto z gazem dokładanym w salonie. Po wyjechaniu z salonu odczepił się wężyk od wtryskiwacza, więc pierwsza wizyta w serwisie była następnego dnia. Ogólnie w skrócie. Przez pierwszy rok parokrotnie samochód był w serwisie, tylko i wyłącznie z instalacją gazową związane były problemy, z niczym innym. Zatem gdybym miał się bawić w gaz, to chyba lepiej kupić benzynę i po gwarancji założyć instalację i kogoś kto zna temat, a nie robi to na łapu capu.
więcej »
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Właściciel
Jeździ:
Citroen C4
Wcześniej jeździł:
Skoda Octavia I tour 1.6+lpg, Skoda Felicia
Komentarze (1)
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy










Szkoda, że Ci się przydarzyły.
POZDRAWIAM