Tutaj jesteś:
Samochód
Chrysler 300M Pączek:)
- Kupione używane w 2014
- Auto obejrzano 1983 razy
- Online od 9 lat, 6 miesięcy i 19 dni
- Auto polubiono 156 razy
Nazwa auta:
Pączek:)
Marka:
Chrysler
Model:
300M
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
3.5 i V6 24V
Moc silnika:
252 KM
Przebieg:
207 800 km
Rocznik:
2000
Witam,
Tak więc szukałem auta terenowego, ale nic sensownego nie znalazłem. Obejrzałem dwa Fordy Explorery, Chevroleta Blazera. Bo w sumie takie wyczesy mnie interesowały, nie chciałem małego skakańca. Po wiem szczerze po bardzo komfortowej Sonacie, naprawdę miłe auto, lecz niestety rdzewiejącej do około blacharce w moim egzemplarzu, to samo spotkałem w terenówkach. Co było drugim czynnikiem, po wysokim spalaniu które mnie zniechęciło do zakupu czy to Blazera, jak i Explorera.
No ale cóż gdy zobaczyłem 300M w ogłoszeniu, jakoś mega mnie nie zauroczyło. Przeczytałem opis, wyposażenie, zerknąłem na silnik... Później sprawdziłem dane techniczne, opinie użytkowników sobie poczytałem, sprawdziłem jak cenowo przedstawiają się części do tego modelu. Takie rozpatrzenie sytuacji, jak w sumie przed każdym zakupem...
Ale cóż był środek tygodnia, a mi się nie chciało o godzinie 18 popierdzielać 100 kilometrów żeby po ciemku oglądać auto z którym nie miałem do czynienia. Więc na spokojnie z dziewczyną wybraliśmy się na oględziny w sobotę.
Cóż ku mojemu zdziwieniu (pozytywnemu) auto w rzeczywistości jest mniejsze jak na zdjęciach;) wiadomo ma swoje 5 metrów długości i 190 centymetrów szerokości, ale wygląda zgrabnie.
Cóż oględziny blacharki (auto było kiedyś malowane dookoła), stan wzrokowy opon, tarcz, klocków, oględziny pod maską - cóż bardzo nie było się do czego przyczepić:P
Jazda próbna dobiła gwóźdź do zakupu:))) gdy zasiadłem za sterami, zacząłem jechać, już odpłynąłem. Bardzo miękkie siedzenie, zawieszenie wybierające dziury, silnik o odpowiedniej mocy, automat zmieniający biegi jakby ich nie było;) została kwestia utargowaniu paru złotówek (i tak cena była niska:P ) i udało mi się kupić pierwszego w życiu amerykańca.
Auto bogato wyposażone. W sumie obecnie to wyposażenie to standard w nowych autach, więc nie będę się chwalił.
Co do spalania, to po zrobieniu 1 tysiąca kilometrów, średnio wychodzi 11-13 litrów gazu:p kurna wiem, mało jak na takie auto i silnik. Ja z tego powodu nie będę płakał;) Sonata paliła 10-11 gazu. Może to kwestia kierowcy.
Jakieś pytania? Chętnie odpowiem.
Pozdrawiam Serdecznie.
więcej »
Tak więc szukałem auta terenowego, ale nic sensownego nie znalazłem. Obejrzałem dwa Fordy Explorery, Chevroleta Blazera. Bo w sumie takie wyczesy mnie interesowały, nie chciałem małego skakańca. Po wiem szczerze po bardzo komfortowej Sonacie, naprawdę miłe auto, lecz niestety rdzewiejącej do około blacharce w moim egzemplarzu, to samo spotkałem w terenówkach. Co było drugim czynnikiem, po wysokim spalaniu które mnie zniechęciło do zakupu czy to Blazera, jak i Explorera.
No ale cóż gdy zobaczyłem 300M w ogłoszeniu, jakoś mega mnie nie zauroczyło. Przeczytałem opis, wyposażenie, zerknąłem na silnik... Później sprawdziłem dane techniczne, opinie użytkowników sobie poczytałem, sprawdziłem jak cenowo przedstawiają się części do tego modelu. Takie rozpatrzenie sytuacji, jak w sumie przed każdym zakupem...
Ale cóż był środek tygodnia, a mi się nie chciało o godzinie 18 popierdzielać 100 kilometrów żeby po ciemku oglądać auto z którym nie miałem do czynienia. Więc na spokojnie z dziewczyną wybraliśmy się na oględziny w sobotę.
Cóż ku mojemu zdziwieniu (pozytywnemu) auto w rzeczywistości jest mniejsze jak na zdjęciach;) wiadomo ma swoje 5 metrów długości i 190 centymetrów szerokości, ale wygląda zgrabnie.
Cóż oględziny blacharki (auto było kiedyś malowane dookoła), stan wzrokowy opon, tarcz, klocków, oględziny pod maską - cóż bardzo nie było się do czego przyczepić:P
Jazda próbna dobiła gwóźdź do zakupu:))) gdy zasiadłem za sterami, zacząłem jechać, już odpłynąłem. Bardzo miękkie siedzenie, zawieszenie wybierające dziury, silnik o odpowiedniej mocy, automat zmieniający biegi jakby ich nie było;) została kwestia utargowaniu paru złotówek (i tak cena była niska:P ) i udało mi się kupić pierwszego w życiu amerykańca.
Auto bogato wyposażone. W sumie obecnie to wyposażenie to standard w nowych autach, więc nie będę się chwalił.
Co do spalania, to po zrobieniu 1 tysiąca kilometrów, średnio wychodzi 11-13 litrów gazu:p kurna wiem, mało jak na takie auto i silnik. Ja z tego powodu nie będę płakał;) Sonata paliła 10-11 gazu. Może to kwestia kierowcy.
Jakieś pytania? Chętnie odpowiem.
Pozdrawiam Serdecznie.
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez Qchar
Kiedy ustaliłem termin a batem wymiana był tylko kwestią czasu i tak w sobotę w samo południa wzięliśmy się roboty to znaczy brat bo ja pomagałem i fotki pstrykałem :) kto brata zna to wie ...
3
komentarze
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
w końcu dobiega końca cała ta sytuacja z nierówną pracą silnika na biegu jałowym
co było zrobione od pojawienia się tego problemu w styczniu 2024 po czyszczeniu wtrysków TEC 2000 i czy ...
1
komentarz
Dodano: 3 dni temu, przez giernal
Podczas dzisiejszego powrotu z Łodzi tuż przed tankowaniem na jednej z kaliskich stacji benzynowych licznik Dustera wyświetlił przebieg 95 903 km oznaczający, iż niemal dokładnie w 50 miesięcy ...
28
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
POZDRAWIAM
Co do oleju, to producent zaleca 5W30 lub 10W30.
sciagnij sobie z sieci plik 02lhe.pdf - dowiesz sie sporo ciekawych rzeczy o swoim samochodzie.
P0175,"Czujnik O2 (Bank 2) - mieszanka zbyt bogata"
P1684 - Battery Loss In The Last 50 Starts
The battery has been disconnected within the last 50 starts
Czyli miałeś odpięty aku w przeciągu ostatnich 50 odpaleń silnika.
A cóż to jest ta metoda kluczykowanie?? bo coś gdzieś mi się to o oko obiło, ale nie znam szczegółów. Pewnie coś gdzieś miga, jakimś kodem.