No musi troszkę palić. Ja swoją zagazowałem - wiem, fani 80-tek by mnie zlinczowali. Ja kierowałem się ekonomią. W mieście pali mi od 9 do 12 litrów LPG (zależy, ile świateł po drodze do roboty) a w trasie przy spokojnej jeździe od 90 do 110 km/h pali mi 10l LPG. Uważam, że to ładny wynik. Odwdzięczam się Audelce dbałością o regularną wymianę oleju, płynów, filtrów, kabelków zapł., świec, kopułki, palca, regularnymi przeglądami i regulacją instalacji LPG dzięki czemu mnie nie zawiodła i śmiga aż miło.

Owszem. Przyjemnie się tym autkiem jeździ. No i ten dźwięk 5 cylinderków

Ocynk robi swoje. Podobno już nowsze audi nie są tak trwałe, jak poczciwe 80-tki. Kiedyś robiło się wszystko na lata. Teraz tylko na okres gwarancji.

Jak fabryczny wydech padnie, to może coś poeksperymentuję, żeby fajniej brzmiała. Z mechanicznym wtryskiem dużo się nie da zrobić - raczej fabryczna moc i dbać o autko.

Pięć garów mojego kolegi tak paliwo chlapało że sprzedał ją bo przez ten jej apetyt był prawie bankrut.

Do marek23061: Do zarżnięcia tys

Silniczek wystarczający do takiej budy

Racja. Trudny do z.a.j.e.b.a.n.i.a.

miałam taką. wstaw sobie filtr stożkowy... zobaczysz wtedy jak ładnie będzie "warczeć" heh