Pszczółka dziwne auto... kupiłem je za 3tys... niby pare groszy ale.... pszczółka stała 4lata pod plandeką w garażu u starszej pani... sprowadzone do polski 2006 jestem 2 właścicielem w kraju,w autku wymieniłem amortyzatory rozrząd hamulce kable świece nagrzewnice termostat czujniki startowe oleje płyny filtry.
Pszczoła kopie na dotyk żadnego problemu z nią nie mam tylko jedno... spalanie ma ok 9litrów na 100km przy spokojnej jeździe jak nim kopne to lekko 20litrow w 80km i to na nie całe 80km dopiero niedawno odkryłem że autko jest modyfikowane i ma 90km. co moge zrobić by spalanie mieściło sie w 6-7l.?

sdkvdfnv kdvcdemc