Wersja Celebration, arktyczna biel (powinien sie mniej grzac w lato), klimatyzacja, tempomat, relingi, kratka z tylu oddzielajaca bagaznik, alufelgi, skorzana kierownica, 2 poduszki powietrzne i kilka innych bajerow. Cena zakupu 12.600 Euro (~52 tys PLN), silnik 1.6MPI+LPG (swiadomy wybor jako ze wiekszosc eksploatacji to przedszkole (3km) -> praca (4km) -> sklep (3 km) i na odwrot, plus od czasu do czasu wyjazd na weekendzie lub wakacje gdzies dalej, diesel po prostu jest nie oplacalny i bedzie sie psul przy takiej jezdzie, a z LPG powinno to kosztowac praktycznie tyle samo co ON (wersja bez LPG byla tansza o 300Euro, wiec grzechem bylo nie wziasc fabrycznej instalcji gazu)

kupione bezposrednio z placu od deleara (stal tam 2 miesiace, oklejony jeszcze fabryczna folia, na liczniku 25 km), czas oczekiwania na zalatwienie formalnosci 6 dni, w sobote z zona testowalem samochod, w piatek odebralem (jedyna wada to, ze po wersje z LPG musialem jechac do salonu 70km, ale samochod byl od reki i nie musialem czekac 3-4 miesiace, co nie bylo opcja)

5 lat uzytkowania, 40 tys km przejechane, srednia spalania 5.5l/100km, glosny, ale nie do zdarcia i b. oszczedny, nigdy nie zawiodl, gdyby nie ten brak klimy i rdza ...

przekazany dalej w rodzinie

koszt uzytkowania 30 gr/km paliwo oraz 30gr/km serwis i ubezpieczenia (wliczajac cene zakupu)

charakterystyka jazdy:
60% trasa (z czego ok 50% to droga ekspresowa ze stala predkoscia 130-140 km/h)
40% miasto - Warszawa, krotkie kilku kilometrowe dojazdy do pracy