Dupowóz na codzień, szybki, zwinny, pakowny i komfortowy. Jak na razie bezawaryjny także w 100% spełnia swoje zadanie :D

Od początku użytkowania zrobiliśmy przy aucie praktycznie rzeczy eksploatacyjne: naprawa rozrusznika, zakup 4 opon, wymiana rozrządu z kzfr, oleje + filtry, nabita klima, wymieniony moduł otwierania szyby w drzwiach od kierowcy, wyczyszczona przepustnica i ostatnio wymienione wszystkie amory na sachsa + sprężyny jamex -40/-40.

Na początku czerwca zamontowaliśmy LPG i jeszcze bardziej cieszymy się z jazdy tym francuzem :)

W planach jest lepsze spasowanie przedniego zderzaka, zakup bagaja dachowego no i na przyszły sezon wlecą tomasony tn1 18" :)

Jest to moje prywatne autko dzięki, któremu zarabiam na życie ;) bardzo fajny, wygodny i zwinny dostawczak :)

SDI silnik nie do zajechania :) autko w sam raz na początki funkcjonowania firmy...po roku tak się rozkręciło, że caddy musiało iść pod młotek bo nie dawało już rady z towarem, którym handluje ;) ogólnie autko nie do zajechania, mega oszczędne a co najciekawsze w niemcowni miał nałożony lakier kameleon w ramach praktyk uczniów lakiernika który był w posiadaniu tego auta :) prezentował się oryginalnie :D

Autko firmowe, którym więcej km robi ojciec ;) ogólnie nic dodać nic ująć, autko perfekcyjne...ogólnie marzenia się spełniają :)

Typowy codzienny dupowóz ;) jak na razie bezawaryjny co bardzo cieszy bo robi do 2tys km tygodniowo :) za jakiś czas wlecą małe zmiany, m.in. "gleba" -35/-35 bo nie mogę patrzeć na tę "kozę" ale przesadzać też nie mogę bo sporo Polski się zwiedza, naprawa lakieru w paru miejscach (przycierki po poprzednim właścicielu) + polerka, glinka, wosk. Potem pewnie jakieś alu bądź szeroka stal (miała już być w e36 ale nie zdążyłem)...co do stali jestem ciekaw jak to będzie wyglądało w renówce :)

Wersja wyposażenia Dynamique czyli:

- półskóry,
- klima manualna,
- elektryka szyb x4,
- elektrycznie sterowane, składane i podgrzewane lusterka,
- ESP,
- ABS,
- halogeny,
- podpinany hak,
- isofix,
- 8 jaśków,
- czujniki ciśnienia w oponach,
- komputer pokładowy,
- czujnik temp. zewnętrznej,
- sterowanie radia przy kierownicy,
- regulacja kiery w trzech płaszczyznach,
- fotele kierowcy i pasażera regulowane w trzech płaszczyznach,
- fotel kierowcy + regulacja lędźwi,
- klimatyzowany schowek,
- przedni podłokietnik ze schowkiem i dodatkowym gniazdem 12V,
- tylni podłokietnik ze schowkiem i uchwytami na kubki,
- z przodu wysuwany uchwyt na napój.

Jak na razie tylko podstawowy serwis + zaniedbania poprzedniego właściciela, na szczęście żadnych poważnych awarii...odpukać :D

Pierwsze i praktycznie bezawaryjne autko :) miło je wspominam, lekko ze mną nie miało i trochę ze mną przeżyła ale twardo dawała radę :D

To było "coś" ze znaczkiem BMW...kupione za grosze praktycznie do zabawy ;)

Moja "czarnula" :) jest to moje drugie BMW i dotychczas najlepsze :) silnik, prowadzenie, wnętrze...wszystko na rewelacyjnym poziomie (jak na tamte lata z okresu produkcji)...jeśli chcesz kupić e36 to tylko z tym silnikiem, ekonomia i osiągi idą w parze ;)