Skoda jaka jest każdy wie , swego czasu to była bajka płyneło sie nią nie jechało spalanie dość przyzwoite wygoidny jak na te czasy i bardzo praktyczny samochodzik. Awaryjność ? jak to było w skodach zawsze coś ale zawsze na poboczu można było bez problemu naprawić i jechac dalej . Po mimo nawet urwanego tylnego wachacza pod siedzeniem pasażera z tyłu można było dojechać do domu (ok 180km) Gdy by warsztat ślisarki to dwa kawałki koątownika 50-tki po 10cm wiertarka i ...

200 koni i napęd na przód. Czy to dobry zestaw na śnieg i lód? Czy takim autem da się bezpiecznie jeździć w zimie? Postanowiliśmy to sprawdzić wspólnie ze Szkołą Auto na lotnisku pod Grodziskiem Wlkp. Szerszy opis jest w przygotowaniu, a tymczasem podrzucam kilka zdjęć z tych jazd.

Niestety mróz trzyma przeokropnie i siedzenie w niezbyt ciepłym garażu nie było by zbyt przyjemne, więc znalazłem moment na drobnostki, i tak: 1. Olej Kryzys sięgnął także dostwce mojego oleju (czyt. Teścia) i nie ma on już dostępu do taniego oleju. Dobrze że mi zostało jeszcze z poprzedniej wymiany i musiałem dokupić raptem 1l. Ale jakie było moje zdziwienie jak Pan powiedział że 1l kosztuje 45 zł!!! Ja pitole, za te pieniądze to ja miałem 3 litry :-) No nic, ...

No i kiedyś musiało to nastąpić ! Przy 280 tys. poleciało sprzęgło hydrokinetyczne , zaś 2 tyg. temu , w połowie stycznia automat - 3 kosze , wałek główny i komplet o-ringów.Znowu serwis przy ul.Pustej w Radomiu okazał się kompetentny , szybki i skuteczny. Koszt zawsze trochę boli ...ale jak się chce automatu to...

Fordziak komfortem wygrał ze Skodzinką dlatego zmuszony jestem ją sprzedać, głównie ze względów finansowych.

Dzisiaj wybrałem się na przegląd LPG do Radomia. Stuknęło kolejne 10000km więc nie było wyjścia. Wybrałem co prawda dosyć kiepski dzień, bo akurat dzień wcześniej w stolicy i okolicach grasowała burza śnieżna, no ale zaryzykowałem. Droga: Im dalej od Warszawy tym mniej śniegu, drogi przejezdne. Byłem wielce zadowolony, bo myslałem że będzie gorzej. Spalanie w drodze do Radomia na poziomie 7,8 litra - piknie :-) Na miejscu, wymiana filtrów i regulacja. ...

Wspomniane kieszenie w drzwiach Skody Octavii RS mają specjalny otwór dla butelki 1,5l. Butelka pasuje tam idealnie i generalnie bardzo dobrze to się sprawdza, bo butelka jest w polu widzenia i pod ręką. Dziś się okazało, że można ją wykorzystać inaczej

Sądząc po opiniach znajomych o moim aucie jest w Polsce wielu entuzjastów tej czesko-niemiecko-polskiej produkcji spod Poznania, że tak ją określę. Ale niestety auto cierpi też na działania ludzi, którzy najwyraźniej nie są zwolennikami tego typu motoryzcji. Chodzi mim o rysowników. Chodzą i rysują (np. kluczami) auta, z głupoty lub komuś na złość - nie wiem, ale moja skoda często ostatnio pada ich ofiarą. Pierwsza rysa pojawiła się z 1,5 roku temu, gdy samochód był ...

W poniedziałek wieczorem postanowiłem udać się na cargo w celu poślizgania się trochę. Moja pierwsza zima to na początku kiepskawi mi to szło, ale z czasem zaczęło iść trochi lepiej. Lataliśmy razem z kolegą, on Meganką 97 rocznik. Po pół godziny takiej zabawy kolega lekko uderzył tylną felgą w krawężnik. Zeszło trochę powietrza, więc szybki PIT STOP, wymiana koła i jedziemy dalej. Dołączył się do nas potem Maluszek, który całkiem nieźle zamiatał zakręty ...

Zakupiłem wczoraj 5l oleju Castrol Edge 5W40 Synthetic (140zł), filtr oleju Denckermanna (25zł), do tego 4l koncentratu Valvoline po 25zł za butelkę i piątkę wody demineralizowanej. Wszystko z zamiarem wymiany dnia dzisiejszego Tak jak zaplanowałem tak też zrobiłem, po pracy szybki wyjazd do teściów, od razu wjazd na kanał, nawet dzieńdobry nie zdążyłem teściowi powiedzieć a już olej zlatywał z miski :) Szybko poszło, olej wylany, filtr wyjęty, szybka zmiana, dolanie ...