Społeczność Seat Cordoba
Blogi - Seat Cordoba (182)
przyszedł mróz a moja luba zostawiła Seata na ręcznym. Niestety po 5 godzinach zaczął się wielki problem. Nie dało się ruszyć ani do przodu ani do tyłu, gdyż autko stało na "lodzie". Ale z pomoca znajomych udalo sie go przepchnąć do tyłu i ręczny puścił.
nie zawsze przeprowadzone jest fachowo;) A po myciu mamy taki efekt:
Dodano: 16 lat temu, przez
Pawel_TDi
Niedziela, godz ok 17 wracam z targów ślubnych sobie spokojnie, aż na skrzyżowaniu w Chorzowie czerwone, byłem pierwszy z prawego pasa więc trochę mu nacisnę, na całe szczęście pojawiło się na lewym pasie BMW, które prędzej wyprzedzałem. Podjechał na równo ze mną i czekamy na zielone ;) Na pierwszym biegu delikatnie, ale na 2 i dalej opór, w jednym momencie bmw szło na prowadzenia, ale długo to nie trwało :) Było to E36 jaki silnik to ciężko stwierdzić, bo miał tylko ...
Zrobiłem ze znajomym doświadczenie. Zaizolowaliśmy taśmą izolacyjną kable wn. Popryskaliśmy kable wodą delikatnie i auta nie ruszałem przez 4 dni. W końcu próba odpalenia...jak filmik pokazuje trochę to trwało. Tak więc tak owa izolacja nic nie daje.
Dodano: 16 lat temu, przez
Pawel_TDi
Dziennik kosztów prowadzę bardzo skrupulatnie i zauważyłem, że auto osiągnęło duże spalanie :) Wynik jakie uzyskało to 7,4/100 trochę dużo, ale wynik jak najbardziej na miejscu, ogromne mrozy, silnik ciągle nie zagrzany, krótkie odcinki drogi, jazda tylko w mieście z prędkościami, że nawet nie komentuje, miałem też problemy ze świecami, nie równo grzały, oraz ciężkie odpalanie (akumulator z ledwością kręcił). Może Wasze ropniaki miały podobnie w te mrozy?? ...
i podjechałem na myjkę. Wypłukałem tą całą sól i przy okazji umyłem autko. Starałem się karcherem wyczyścić przód gdyż zalegał śnieg w felgach(chyba) i strasznie biło aż nie dało się jeździć. Gdy wracałem miałem już spokój. Autko ładnie się prowadziło nic nie biło po prostu aż przyjemnie się jechało
No i wyjaśniło się. Wczoraj myślałem, że moje radyjko odmówiło posłuszeństwa, lecz dzisiaj wyjąłem je i okazało się, że wpadło do środka i panel nie chciał zaskoczyć. Awaria została usunięta. W sumie ciesze się że to nic poważnego:)
Dodano: 16 lat temu, przez
lingo3
Dodano: 16 lat temu, przez
Pawel_TDi
No tak znowu coś. Kolejny raz podczas mrozu zniknęło mi powietrze w lewym przednim kole. Tym razem na tyle, że musiałem założyć dojazdówkę. Na domiar złego wysiadły kompresory. Obstawiam, że to wina wentyla lecz mogę się mylić
Seat - modele
Najnowsze blogi
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 18 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy
