Dzisiaj Saabolot przeszedł swoje pierwsze mycie (ze mną jako myjącym :)), na myjce bezdotykowej. Zapomniałem gąbki, więc uznajmy, że był to tymczasowy środek, gdy tylko zrobi się cieplej, to zamierzam lepiej go potraktować :) Dodatkowo umyte szybki wewnątrz, oraz zamontowałem świeżo kupione ramki do tablic rejestracyjnych (ze znaczkiem saab i moją ksywką internetową), wyglądają nieźle - oby nie odpadły za szybko:)

Dziś odebrałem mój Saabolot z warsztatu - wymiana tarcz hamulcowych, klocków, szczęki i linki od ręcznego (wszystko tył), a także uszczelnienie pokrywy zaworów - koszt 1378zł. W toku jest też reklamacja wahaczy przednich (poprzedni właściciel wymienił w kwietniu zeszłego roku, a już mają luzy) - czekam na odpowiedź z warsztatu, oby się udało!

Zakupiłem moje pierwsze auto. Jestem nim po prostu zachwycony, mimo paru mankamentów, ale stopniowo będę doprowadzać auto do perfekcji.

Zabaw autkiem ciąg dalszy... kierownica z wersji Aero dzisiaj zagościła. Dziurek jeszcze nie policzyłem ale trzymać takie coś to jak siedzieć w tych fotelach:-)). Bajkowo jest:-))). Stara kierownica poczeka i przejdzie pełną odnowę na wypasie (kiedyś, oby wkrótce) czyli obranie ze skórki, gąbka twarda, gąbka miękka, skórka pewnie tłoczona ale to wszystko melodia przyszłości. Obecnie nacieszam się fabrycznym tworem, a na south-custom-stering-łil przyjdzie pora. Liczę, że ...

Koniec akcji turbina. Tzn OBY KONIEC. Zamontowana, trochę z początku powoli będzie, a potem zobaczymy co potrafi... Z dołu ciągnie jak nigdy wcześniej i już przy 1700rpm z trójki kierownica w rękach lata. Ciekawie to wygląda... wkrótce hamowanie i pewnie wykres tu dokleję.

Cóż tu dużo pisać: Garret GT16V zwie się, będzie wkrótce zamontowana i skoro uszkodzona poprzednia dmuchnąć potrafiła 1,7Bar to ta pewnie sporo więcej... a właśnie szkoda, że aż tyle, bo wtedy albo pozrzuca przewody albo IC pęknie BRR

Po hamowaniu a niech ma! miej mycie z woskowaniem SAABisławie. Kolejki do ręcznych "po taniości" jak zawsze, przy odwilży i szlamie na drogach ogromne, także automatyczna z gąbkami wygrywa. Umyło ładnie jak zwykle, a z nudów film strzeliłem. Jeszcze potrzeba odkurzyć ale już nie dzisiaj

5szt różnych SAABków zmierzyło się po trzy razy, dostaliśmy wydruki i pliki... mierzenie mierzeniem ale to był pretekst do spotu weekendowego :-) Wykres z ponownych pomiarów może tu wpadnie ale po poprawkach bo turbina jest do oglądnięcia jeszcze ;-)

Wpadł kolega z odkurzaczem karcher + środek tejże firmy do tapicerek i dwa przednie wymontowane fotele welurowe beżowe poszły w ruch. Efekty przesadnie uwidoczniona na fotkach. Przesadnie, bo to totalne zasyfienie siedzisk to złe dobieranie barw przez gupiutki aparacik w telefonie :-|. No i fotele w końcu są beżowe, wręcz bliżej im do żółtego niż szarego ale na fotkach wyszły szare:-)) Sztuczne oświetlenie + marny nibyaparat;-) Reszta auta do prania jest w aucie:-) także musi ...

Zaimputowałem dzisiaj autu nowym znaczkiem. Znaczek oryginalny, kupiony w UK w zakupach grupowych SAABowych. Nie zaliczam tej modyfikacji do grupy tunningu optycznego. Po prostu starego nadszedł czas i został wymieniony. Wszystko co stare wymaga wymiany na sprawne, ot co. P.S. wymiana nastąpiła po kolejnej, bodajże setnej, wizycie w wulkanizacji. Tym razem sprawcą był gwóźdź, obok którego w dwie doby uciekało powietrze do zera.