Dzisiaj wyszedłem do samochodu i zdziwko! Cała karoseria w śladach po łapach, a antena rekinek GPSa na dachu pogryziona i podrapana pazurami... Tyle samochodów w koło, a tylko moja Saabina ucierpiała, smutne... PS. Wygląda na to, że nasze rekiny na dachach mają bardzo dobre właściwości do ostrzenia kocich pazurów...

No i stało się, zamykając 3/4 licznika i pędząc tak około 10 minut zwolniłem i zjechałem na stację. Zaczęło rzucać silnikem. Wystraszony pojechałem do mechanika. Okazało się, że to sprzęgiełko sprężarki klimatyzacji. Przy okazji zrobiłem jeszcze łożysko, tarcze i klocki tył. Czyli to stanu prawie perfekcyjnego (pod względem mechaniki) brakuje mi jeszcze kilku klamotów: - zawieszenie przód (amortyzatory, łożyska / poduchy przód) - klocki przód - tłumik ...

Witam Wszystkich znajomych Ponieważ paru z Was mam już u siebie wśród znajomych na FB, chciałbym zaprosić resztę. Wbijacie na http://facebook.com/slawekbolek i zaproście mnie do znajomych :) P.S. A jeśli bylibyście tak uprzejmi i dodali jeszcze moją podstornę również do ulubionych, będę również wdzięczny. Pozwoli mi to na zwiększenie potencjalnych klientów. http://facebook.com/AutoDoSlubu Pozdrawiam serdecznie Sławek

Udało mi się znaleźć wreszcie halogeny do mojego Saabolota. Muszę jeszcze tylko znaleźć ten taki odstający plasticzek do prawego, gdyż wyciągnąłem go z 9-5 (przyuważylem, że są podobne do świateł z 9-3), ale to już nie problem. Gratis dostałem trójkąt ostrzegawczy, i etui na dokumenty. Poza tym, czego na zdjęciu nie widać, zdobyłem jeszcze parę spinek do reflektorów (brakowało mi dwóch czy trzech), komplet śrub zabezpieczających i plastik, który trzeba ...

W sobotę po prawie czterech latach użytkowania (cztery lata miną 24 lipca) mój niezawodny przyjaciel obchodził uroczystość przejechania 100000km przebiegu. Cztery latka po średnio 25 tyś km rocznie bezproblemowej i przyjemnej jazdy. Co tu się rozpisywać, ciekawe co będzie za rok. Następna większa uroczystość przewiduję na 150kkm. Pozdrawiam wszystkich Saabowiczów i posiadaczy innych marek

Pierwsze szorowanie po rejestracji. Syf jaki panował wewnątrz sugeruje jednak, że Amerykanie to... raczej mało dbają o czystość. Nie było tragedii jednak mnie osobiście wkurzały by plamy po rozlanej kawie/herbacie. Pod fotelami nic jednak nie znalazłem poza standardowym brudem, żadnych extrasów w postaci dolarów, CocaColi czy hamburgerów.

No i stało się. Instalacja zamontowana według mnie w dobrej cenie ale.. no właśnie śmierdzi gazem pod maską..jutro też jest dzień to zrobię to sam (brak czasu żeby podjechać do gazownika)

Odstawiłem autko na montaż instalacji gazowej ciekawe jak bedzie chodził na gazie? Jutro jadę w dłuższą podróż i mam nadzieję że objadę jakoś te 3 tyś km :)

Dziś serwis klimy - nabita, wyczyszczona i... sprawna :) Hula aż miło. Jedno małe zaskoczenie - jak wychłodziło się wnętrze samochodu zaczęły skrzypieć plastiki, a konkretnie daszek obudowy SIDa na podszybiu. Trochę słabo jak na tę klasę wozu pomimo, że to stary samochód. Dodatkowo chyba jakiś wredny kocur odlał się w nocy gdzieś po samochód na jakiś element - jak podjechałem pod serwis to smród był taki, że muchy padały. trzeba będzie poszukać i umyć :) ...

Coś mi huczy po prawej stronie pod rozrządem. Przypadkowo usłyszałem niesłyszalny dla pasażerów ;-D dźwięk przed wczorajszą Nocną Jazdą. Chłopaki z forum SKP wspomnieli, że może to być rolka. Także znów wybieram się na drobną popraweczkę do SaabWay'a - nie wiem dlaczego, ale za każdym razem gdy tam się pojawiam, towarzyszy mi uśmiech na twarzy. To totalne przeciwieństwo poprzednich mechaników, z którymi miałem styczność. No ale nie o tym tu chcę prawić... zdam ...